tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

środa, 25 kwietnia 2012

"Wroniec"- Jacek Dukaj - recenzja


Jacek Dukaj, urodzony w 1974 roku w Tarnowie, z wykształcenia jest filozofem, z zawodu natomiast pisarzem i trzeba przyznać, iż udaje mu się  zgrabnie powiązać te dwie dziedziny w swoich utworach. Tworzy przede wszystkim fantastykę naukową (jednak nie można by jej zaliczyć do „hard science fiction”), niektóre z jego utworów zaliczyć można również do fantasy. Mimo młodego wieku jest to już autor uznany, sześciokrotnie uhonorowany nagrodą im. Janusza A. Zajdla, m.in. za Czarne Oceany, czy Lód.

Wroniec jest nietypową, bo baśniową powieścią Jacka Dukaja, stylizowaną na prostą opowieść dziecięcą. Akcja Wrońca toczy się podczas stanu wojennego w Polsce, a jego głównym bohaterem jest siedmioletni Adaś. Chłopiec mieszka z rodzicami, młodszą siostrą i babcią w jednym z wielu „szarych bloków”. Pewnego razu Adaś rozchorowuje się; śni mu się Wroniec, który porywa całą rodzinę chłopca, zaś on sam zostaje pod opieką Pana Jana- Betona. Siedmioletni bohater, wraz z Panem Betonem, wyrusza z domu, by wyrwać z niewoli swą rodzinę, jednak wcześniej musi stawić czoła: „Milipantom - Turbulantom, Podwójnym Agentom, Bubekom kłamliwym, Szpiclom szpiczastym i stalowym Sukom, MOMO pałującemu(…)”.

Jacek Dukaj, by napisać Wroniec, wpadł na bardzo ciekawy, a zarazem prosty pomysł- przecież przeszło 30 lat temu, to „on był Adasiem”, to on przeżywał to, co w powieści przeżywa siedmioletni bohater. Więc autor poniekąd spisał w książce własną, chłopięcą jeszcze interpretację stanu wojennego. 

Wroniec określiłbym mianem baśni edukacyjnej i niewątpliwie pod tym kątem Jacek Dukaj odniósł spory sukces; młodych czytelników, czy też słuchaczy zafascynują i wciągną przygody Adasia, przy czym nie będą oni jednocześnie w pełni zdawać sobie sprawy z tego, że są właśnie uczestnikami bardzo ważnej w ich życiu lekcji. Barwną częścią Wrońca są też ilustracje wykonane przez Jakuba Jabłońskiego; jestem jednak zdania, iż powinny stanowić one jedynie dodatek, w żadnym wypadku nie zastępujący całkowicie wyobraźni czytelnika.

Myślę, że dorosłym Wroniec też nie sprawi zawodu, chociażby z powodu inteligentnych gier językowych, często stosowanych przez Jacka Dukaja, czy możliwości głębszej analizy powieści, która- choć pozornie prosta- to kryje w sobie głębszy sens, drugie dno.

Prot, 14 lat

Książka ukazała się w 2009 roku nakładem Wydawnictwa Literackiego


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz