tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 17 stycznia 2014

"Szczęście w cichą noc" - Anna Ficner - Ogonowska - recenzja

Anna Ficner-Ogonowska to jedna  z najbardziej rozpoznawalnych polskich pisarek. Zawojowała księgarnie swoją wciągającą trylogią o szczęściu - w jej skład wchodzą „Alibi na szczęście”, „Krok do szczęścia” oraz „Zgoda na szczęście". Autorka powraca do głównej bohaterki wymienionych książek, którą tak polubiły polskie czytelniczki w swojej najnowszej powieści pt. "Szczęście w cichą noc".

Szczęście w cichą noc - Anna Ficner-OgonowskaHanka pokonała swoje demony, pogodziła się z tym co było i z nadzieją spogląda w przyszłość. Zostawiła za sobą problemy, kryzysy, zmartwienia i zawirowania losu. Teraz Hania jest szczęśliwa, ma wszystko o czym tak marzyła: męża, ciepły, przytulny dom i wspierającą rodzinę. Ale co dla niej najważniejsze - jest w ciąży, nosi w sobie dziecko, które jest jej "Szczęściem", jak o nim mówi.

Kiedy nadchodzą święta Bożego Narodzenia bohaterka wie, co ma zrobić - postanawia zgromadzić całą rodzinę przy wigilijnym stole. Tego pragnęłaby jej matka, jak powtarza, a Hania chce spełnić jej dawne marzenie (a teraz i własne). Przyszedł czas, by to ona stworzyła nową tradycję.

Jednak przeszłość znowu daje o sobie znać.

Kim jest tajemniczy wędrowiec?
Czy Hani uda się zebrać wszystkich, których kocha przy wigilijnym stole?

Anna Ficner - Ogonowska ma ogromny talent i jestem jej wielką fanką. Mało jest książek, które czyta się tak szybko, tak łatwo i jedyne, czego się chce to: jeszcze! W tej książeczce (niestety trochę krótkiej) autorka stwarza niepowtarzalny klimat świąt i wciąga czytelnika do świata przygotowywania potraw i wybierania prezentów. Książka jest ciepła, poruszająca i bardzo optymistyczna.

Nie jest to bardzo ambitna lektura (co może wynikać z faktu lekkiego "przesłodzenia") ale niesie ze sobą piękne przesłania. Pisarka pokazuje nam ogromną rolę rodziny, magię świąt i wspólnego wieczoru, moc wybaczania i szczęście, jakie niesie ze sobą każdy człowiek. Przekonuje, że trzeba z każdej chwili wycisnąć ile się tylko da.

"Tego, co jest dziś, nie można zatrzymać i jutro wszystko będzie już całkiem inne."

Powieść idealna na okres zimowo-feriowy, kiedy każdy z nas potrzebuje takich ciepłych opowieści :)


Polecam, 
Pauline Veronique, 17 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak.

1 komentarz: