tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

poniedziałek, 10 marca 2014

"Czarownica" - Philippa Gregory - recenzja

Philippa Gregory to urodzona w Kenii autorka wielu bestsellerowych powieści takich jak ,,Dziedzictwo’’ czy ,,Dziecko szczęścia’’. Upodobała sobie historię szesnasto- i dziewiętnastowiecznej Anglii, gdzie właśnie osadza swoich bohaterów. ,,Czarownica’’ to napisana w 1992 historia, prostej dziewczyny, której życie nagle się zmienia.

Czarownica - Philippa GregoryAkcja rozpoczyna się pożarem. Siostra Anna to młodziutka nowicjuszka w klasztorze matki Hildebrandy. Czuje się szczęśliwa, wiodąc skromny, wypełniony modlitwami żywot. Jest to jednak czas panowania Henryka VIII, który zrywa kontakty z Rzymem, by rozwieść się z Katarzyną Aragońską. Jego ludzie palą wierne papiestwu opactwa, takie jak to, w którym żyje siostra Anna. Pewnej nocy dziewczyna nagle budzi się. Czuje dym, gorąc. To pożar! Wywołany przez lorda Hugona, jednego z miejscowych bogaczy. Wybiega z pokoju. Zaczyna uciekać. Nie budzi pozostałych dziewcząt, ani nawet jej największej dobrodziejki-matki Hildebrandy. Zamiast tego ucieka jak tchórz.

,,Jeszcze nie było za późno, jeszcze nie byłam za bramą. Na sekundę, na pół oddechu zatrzymałam się, sprawdzając swoją odwagę; czy stać mnie na powrót do klasztoru. Zobaczyłam siebie walącą do drzwi, rozbijającą okna, wołającą moją matkę, matkę Hildebrandę, budzącą moje siostry i u boku matki stawiającą czoło temu, co mogło się wydarzyć. Z dłonią w jej dłoni, otoczoną przez wszystkie moje siostry.
Stałam tak nie dłużej niż jedną chwilę. Wybiegłam przez drzwi małej ogrodowej bramy i zatrzasnęłam je cicho za sobą.
Nikt nie widział mojej ucieczki.’’

Siostra Anna staje się z powrotem Alys, prostą dziewczyną bez przeszłości i nadziei na przyszłość. Zatrzymuje się u starej czarownicy-Morach.
Alys próbuje z powrotem zacząć żyć jak wieśniaczka. Ale pewnego dnia miejscowy lord zaczyna chorować. Gdy dziewczyna przywraca mu zdrowie, postanawia ją przygarnąć. Dziewczyna zmienia się. Łamie śluby złożone Panu. Chce mieć kontrolę nad wszystkim. Nad starym lordem, jego synem Hugonem. Pragnie zostać żoną młodego lordowskiego syna, i być panią zamku. By osiągnąć swój cel, nie waha się przed niczym. Dosłownie. Musi przy tym uważać, by nie wydało się, iż jest czarownicą.

Muszę przyznać, że ta książka wywołała we mnie mieszane uczucia. Nie byłam w stanie całkiem zrozumieć motywów kierujących główną bohaterką. Jej zmiana…osobowości, właściwie, była bardzo radykalna. Gdyby ktoś zobaczył siostrę Annę, a później Alys… No cóż, nie byłby w stanie poznać, iż jest to ta sama osoba. A jednak zupełnie inna.

Cała ta książka była dla mnie opowieścią o metamorfozie Alys. Jej pragnieniach, celach i zawodach. Chwilami ciężko było zrozumieć jej zachowanie, głównie tchórzostwo. Dopiero ostatnie strony, powiedziały mi prawdę o Alys.


Niezbyt podobała mi się ta książka. Chwilami była wręcz niepokojąca. Nie mogę polecić jej innym czytelnikom z czystym sumieniem. Zwłaszcza, że wiele słyszałam o dorobku literackim pani Philippy Gregory, przede wszystkim wiele dobrego, tym bardziej więc spodziewałam się więcej po tej powieści. Niestety, szczerze mówiąc zawiodłam się.

Ale jestem ciekawa Waszych opinii, może ktoś z Was odebrał ją całkiem inaczej.


Katia, 13 lat




Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Książnica, a do recenzji otrzymaliśmy ją od Grupy Wydawniczej Publicat. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz