tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

poniedziałek, 12 października 2015

„Bajki, które zdarzyły się naprawdę” - Anna Moczulska - recenzja

Okładka książki Bajki, które zdarzyły się naprawdę. Historie słynnych kobietKopciuszek, Śpiąca Królewna, Księżniczka na ziarnku grochu, Piękna i Bestia, czy Królewna Śnieżka to bajki z naszego dzieciństwa. Mogły być czytane, opowiadane, czy też oglądane bez końca. Lubił je każdy, bo jak tu nie cieszyć się z idyllicznej historii ze szczęśliwym zakończeniem? Mogłoby się wydawać, że to tylko wymysły stworzone z myślą o dzieciach. Przecież po żadną z nas nie przyjedzie książę na białym koniu, nie wszystkie kobiety są złotowłosymi ideałami bezwiednie czekającymi w wieży na to co je spotka! A jednak… istnieją bajki, które zdarzyły się naprawdę i to właśnie o nich jest ta książka. 

Już na samym początku autorka pisze: „W tej książce próbuję rozbrajać historię baśniowym kluczem”. W tym zdaniu zawiera się wszystko, czego możemy oczekiwać. Najpopularniejsze bajki świata w wersji historycznej. Od razu muszę uprzedzić, że nie jest to encyklopedyczny bełkot. To pełna bogactwa językowego skarbnica prawdziwych opowieści wyrwanych z historii Polski i świata. 

Egzotyczny Kopciuszek, spiskująca babcia, szalona mężatka i zielonooka bestia to tylko niektóre z wymienionych w książce postaci. Anna Moczulska przedstawiła w niej prawdziwe, ludzkie oblicze historycznych nazwisk, o których zwykle znamy tylko suche fakty, albo nawet nic na ich temat nie wiemy. 

„Bajki, które zdarzyły się naprawdę” charakteryzuje przystępny baśniowy styl, zupełny brak sztywności, z jaką można się spotkać w większości książek historycznych. A do tego mnóstwo ciekawych informacji!  Wiedzieliście, że Elżbieta Rakuszanka – brzydki Kopciuch, na widok którego jej przyszły mąż Kazimierz Jagiellończyk uciekł i zaszył się w swoich komnatach na dwa dni, została matką wszystkich (bez wyjątku) wielkich europejskich dynastii? Że Sissi odmówiła księżnej austriackiej spożywania posiłku w rękawiczkach i wykłócała się o długość sukni? Bezpruderyjni kochankowie, czarownice, chłopki, które jak się okazuje też mogą mieć własny rozum to tylko niewielka część, tego co znajdziemy w „Bajkach…”. 

Warto wspomnieć, że książka została napisana przez autorkę bloga „Kobiety i historia”. Część zamieszczonych w niej historii pojawiła się już przed wydaniem na stronie, lecz większość to opowieści, które wcześniej nie ujrzały światła dziennego. 

Gorąco polecam każdemu z Was. Nie trzeba lubić historii, by „Bajki…” sprawiły ogromną radość podczas lektury. A i zawsze dowiecie się czegoś ciekawego o „książętach i księżniczkach” :)

Ananaska, 17 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz