tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

poniedziałek, 1 lutego 2016

"Skok" - Janet Evanovich, Lee Goldberg - recenzja

Okładka książki Skok
Kate O’Hare od lat nie narzeka na brak adrenaliny. Niekończącym się jej źródłem wydaje się Nick, mężczyzna tajemniczy, pociągający ale też nieuchwytny i bezczelny. Miliony dolarów, naładowana broń, palec na spuście, huk, kłęby dymu, pijany pilot śmigłowca i lekarski fartuch. I on. Miękkie włosy, brązowe oczy, w których lśni inteligencja, i chłopięcy uśmiech. Do tego wysportowane ciało, niesamowite poczucie humoru i pełen seksapil. Wymyślony ideał dwunastolatki, którą Kate była już jakiś czas temu, a o którego istnieniu dowiedziała się kilka lat wcześniej i od tej pory nie zaprzestała pościgu za Nickiem. Nienawidzą się, a pociągają nawzajem.

Jednak w ich pełnej napięcia znajomości dokona się niespodziewany zwrot akcji i każde z nich będzie musiało wybrać, po której stronie stanie. Skończy się śledzenie kart kredytowych, a zacznie walka o przetrwanie. Teraz już każdy fałszywy krok może doprowadzić do śmierci. 

Czy Kate i Nick poradzą sobie z postawionym przed nimi zadaniem?

„Skok” to książka autorstwa Lee Goldberga, człowieka, który stworzył detektywa Monka, i pisarki Janet Evanovich, autorki wielotomowej serii książek o łowczyni nagród Stephanie Plum. Połączenie ogromnego poczucia humoru obydwojga autorów i trzymającej w napięciu powieści sensacyjnej to właśnie magia „Skoku” – książki, od której ciężko jest się oderwać, a którą czyta się tak przyjemnie, jak bajki dla dzieci, chociaż nie ma z nimi zbyt wiele wspólnego.

Kate to silna i niezależna agentka FBI, a czekają ją zagadki kryminalne niczym te z serii o Sherlocku Holmesie, czy detektywie Monku. Gry aktorskie, przebrania, czy praktycznie niemożliwe do wykrycia iluzje to dla niej pestka. Autorzy nie podają nam rozwiązania zagadek, których jest tu całkiem sporo, na tacy. Pozwalają wysilić szare komórki i odkryć prawdę samemu…

„Skok” to nasycona dobrym humorem, pełna niespodziewanych zwrotów akcji powieść sensacyjna dla kobiet, które już od pierwszych stron wciągną się w lekturę. Dialogi są na tyle realistyczne, że wydaje się, jakby cała akcja miała miejsce naprawdę. Ja po skończeniu książki odczułam pewien brak puenty... Ale to chyba dobrze, teraz pozostało tylko czekać na kolejne części tej elektryzującej powieści!

Ananaska, 17 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz