Kolejna książka Ewy Nowak nosi tytuł „Środek Kapusty” i jest
adresowana do młodszych czytelników (wydawnictwo Egmont rekomenduje ją dla
wieku +6 lat). Postanowiłam sprawdzić jak będzie się ją czytać osobom nieco
starszym. Co z tego wyszło? Przeczytajcie…
Książka to właściwie zbiór opowiadań o małej Julce i
jej
rodzince. Dziewczynka chodzi do drugiej klasy szkoły podstawowej i
boryka się z
wieloma trudnymi dla niej problemami. Bo jak dowiedzieć się na przykład
„skąd
się biorą dzieci?” skoro cała rodzina unika tego tematu? Julka opisuje
nam wszystko co dzieje się w szkole i w domu, tak, żebyśmy mogli poczuć
się znowu jak dzieci.
Autorka świetnie opisała myśli Julki - dziewięcioletniej dziewczynki
o przyspieszonym rozwoju i bujnej wyobraźni. Razem z nią przeżywamy jej
problemy i przygody, które przypominają nam czasy kiedy sami jeszcze byliśmy
mali. Lektura przypominała mi trochę francuskiego „Mikołajka” (zwróciłam tu
szczególnie uwagę na historię o odchudzającym się tatusiu).
Opowiadania zawarte
w książce są humorystyczne, mądre, ciepłe. Zachęcam do przeczytania samemu, lub
wraz z młodszym rodzeństwem… A może cała rodzina zainteresuje się tymi opowieściami? Szczerze do tego namawiam!
Polecam, Ania 15 lat
Wydawnictwu Egmont dziękuję za chwile relaksu przy tej książce!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz