Długo myślałam nad tym, jak opisać w kilku słowach książkę Rosamund Lupton. Zaczynałam rożnie, ale za każdym razem dochodziłam do tego samego wniosku. "Siostra", pomimo, iż jest thrillerem, to książka po prostu piękna.
Beatrice dowiaduje się, że jej młodsza siostra Tess zaginęła. Po kilku godzinach poszukiwań znaleziono ją, a właściwie jej ciało. Wszyscy wokoło są przekonani, że było to samobójstwo, popełnione w wyniku depresji po stracie dziecka. Jedyną osobą, która w to nie wierzy, jest Beatrice. Na własną rękę podejmuje się rozwikłania zagadki, ale to co odkrywa, przechodzi wszelkie oczekiwania...
Książka trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Nie jest to tylko powieść o poszukiwaniu prawdy, ale o rozpaczy samotnej osoby, która utraciła jedyną przyjaźń, o miłości, której nie doceniamy za życia, a dopiero po śmierci drogiej nam osoby, widzimy, co nam zabrano.
Czytając tę powieść miałam wrażenie, że główna bohaterka mówi właśnie
do mnie. Jest to debiutancka powieść Rosamund Lupton, która zachwyciła mnóstwo
ludzi. Autorka genialnie połączyła intrygę z życiową lekcją, którą przekazuje
czytelnikom.
Mogę polecić "Siostrę" wszystkim, bo jest to książka warta przeczytania. Po raz pierwszy w swoim życiu przeczytałam jakąś powieść dwukrotnie, więc to już powinno was zachęcić.
Mogę polecić "Siostrę" wszystkim, bo jest to książka warta przeczytania. Po raz pierwszy w swoim życiu przeczytałam jakąś powieść dwukrotnie, więc to już powinno was zachęcić.
Rimma, 16 lat
Wydawnictwu Świat Książki bardzo dziękuję za tę książkę!
Dzisiaj skończyłam Siostrę i miałam na koniec to samo co Rimma, chęć przeczytać jeszcze raz. Zakończenie jest takim zakończeniem, że człowiek musi na wszystko spojrzeć z innej perspektywy!
OdpowiedzUsuńAutorka w niezwykle wdzięczny sposób wciąga czytelnika do świata Beatrice. Świetna książka :)
OdpowiedzUsuń