"Jutro, kiedy zaczęła się wojna" - John Marsden - recenzja

Autorem książki pt. ,,Jutro’’ jest John Marsden. Pisać zaczął dla swoich uczniów - chciał ich natchnąć i zachęcić do czytania. Zanim odkrył to powołanie, pracował w kostnicy, na fermie, rozwoził pizzę... chwytał się wszystkiego. To dało mu spokój, spełnienie i inspirację do pisania książek.

,,Jutro’’,… hmm…, to połączenie książki przygodowej, fantastycznej, thrillera i psychologicznej powieści grozy. Świetnie zbudowane napięcie nie daje czytelnikowi oderwać się od książki, a szybkie zwroty akcji i nieprzewidywalne zdarzenia nie dają odpocząć.

Siódemka przyjaciół wybrała się na biwak do ustronnego miejsca w górach zwanego piekłem, ale to był raj, to co zastali w domu można nazwać piekłem. Świat który znali i kochali zniknął, nie ma już nic. 

Czy Ellie główna bohaterka i jej przyjaciele podołają temu co ich czeka? 

Czy uda im się uratować bliskich i siebie i czy jest co ratować? 

Jak daleko można się posunąć? 

I tak naprawdę co się dzieje?  

Te wszystkie pytania stwarzają spiralę, która może prowadzić do szaleństwa. Mnie osobiście groza i nastrój niepewności bardzo się spodobały. Serdecznie polecam tę książkę wszystkim fanom mocnych wrażeń.  

Książka jest napisana łatwym i prostym językiem, takim w naszym stylu. Jest idealna dla młodzieży. Autor naprawdę świetnie pokazuje mechanizmy psychiki. Panika i strach, a obok nich miłość i przyjaźń, cały czas jedno istnieje pomimo drugiego. Jeżeli kilkoro nastolatków jest przeciw całemu światu albo cały świat jest przeciw nim to czy mają jakąś szansę?  

No cóż, nigdy nie mów nigdy i sprawdź sam, a raczej przeczytaj sam! Ta książka jest naprawdę "odjechana"... nigdy nie czytałam podobnej i nie piszę tego od tak sobie, tylko chcę Was przekonać, że powinniście po nią sięgnąć…

Kataleja, 14lat

Wydawnictwu Znak bardzo dziękuję za książkę.