tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 4 stycznia 2013

"Jutro 6. Cienie" - John Marsden - recenzja


John Marsden urodził się w Melbourne. Jest australijskim pisarzem, nauczycielem i jednocześnie dyrektorem Candlebark School. Oprócz tego pracował w wielu innych zawodach.
„Jutro 6. Cienie” to szósta część serii „Jutro” cieszącej się ogromną popularnością na świecie. Została przetłumaczona na wiele języków.

Jutro 6. Cienie - John Marsden
Nasi bohaterowie mieszkają teraz w Stratton. Znów natrafiają na grupę dzieci, które nie zostały schwytane przez żołnierzy. Teraz grozi im niebezpieczeństwo, a przyjaciele chcą pomóc. Ratując dzieci przed żołnierzami skazują się na niańczenie ich do odwołania. Dzieci niekoniecznie chcą słuchać starszych. W końcu przez bardzo długi czas radziły sobie same, bez niczyjej pomocy. Odwykły od wykonywania poleceń. 

Tak więc los spłatał figla naszym bohaterom – zamiast wysadzać następne budynki czy napadać na konwoje będą się martwić o bezpieczeństwo kilkorga dzieci, które ani myślą okazać jakąkolwiek wdzięczność za ocalenie życia. Dzieci cały czas uciekają – co dziwne, radzą sobie całkiem nieźle, jednak gdyby nie pomoc i troska starszych przyjaciół, miałyby małe szanse na przeżycie. W rozmowach z pułkownikiem Finleyem udaje im się załatwić pomoc – dzieci mają zostać zabrane do Nowej Zelandii, a do naszych bohaterów ma przylecieć doświadczony żołnierz z zapasami.


Czy dzieci przeżyją ?
Czy pomoc przybędzie?

„Jutro 6. Cienie” jest ciekawą, pełną akcji, miejscami brutalną książką. Jest ona bardzo dobra dla miłośników sensacji. Według mnie książka jest napisana głównie dla młodzieży, ale wydaje się, że zainteresuje także i dorosłych. Z powodzeniem zwalczy nudę podczas długiej jazdy pociągiem lub autobusem.


 Annabeth, 14 lat


Dziękuję Wydawnictwu Znak za możliwość przeczytania tej książki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz