Rosemary Rogers jest jedną z najlepszych
autorek romansów historycznych. W Polsce znana jest głównie z powieści pt:
„Intryga i namiętność”. Akcja książki "Dama w purpurze" rozgrywa się w XIX- wiecznej Anglii,
fragmentami również we Francji i na Maderze.
Raine Wimbourne pewnej
nocy dowiaduje się, że jej ojciec (Josiah Wimbourne) jest słynnym Łotrem z
Knightsbridge, który okrada bogatych aby wspomóc biednych. Podczas jednej z
takich akcji Josiah zostaje ranny i musi się na jakiś czas ukryć, w mieście
bowiem pojawił się nowy sędzia (Tom Harper), który postawił sobie za cel
schwytanie złodzieja. Gdy główna bohaterka dowiaduje się dlaczego jej ojciec
dopuszcza się kradzieży, postanawia go zastąpić, aby odsunąć od niego
podejrzenia.
Raine była zachwycona tym
co robi, czuła się potrzebna i wiedziała, że robi dla ludzi coś ważnego,
dodatkowo spodobało jej się życie pełne przygód. Jej ojciec jednak bał się o
córkę i po kilku tygodniach dziewczyna miała zakończyć swoją działalność.
Wiedząc, że niebawem będzie musiała wrócić do swojej szarej rzeczywistości,
postanowiła zapolować przy głównej drodze, którą przejeżdżają o wiele bogatsi
ludzie. I na takich trafiła, ale Philippe Gautier i jego przyjaciel okazali się
sprytniejsi, i nie pozwolili się okraść. Dodatkowo, gdy bohater odkrywa, że
złodziejaszkiem jest urodziwa kobieta, postanawia ją porwać...
Książka napisana
przystępnym językiem, wciągająca, pełna wartkiej akcji i miłości. Ale czy tylko
o samą miłość się rozchodzi? No właśnie. Philippe nigdy nie przywiązywał wagi
do przelotnych romansów, nigdy w życiu nie był zakochany, najważniejsze zawsze
dla niego były honor, lojalność i rodzina. Raine natomiast zawsze była
niezależna, zależało jej na biednych ludziach, potrzebowała czuć się dla kogoś
ważna.
Czy można żyć w zgodzie ze sobą i
jednocześnie z drugim człowiekiem i jego ideami? Tego właśnie dowiecie się po
przeczytaniu tej książki.
KaeS, 16 lat
Wydawnictwu MIRA dziękuję za książkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz