tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 16 kwietnia 2013

"I zjawiłeś się ty..." - Nora Roberts - recenzja


Książka Nory Roberts  "I zjawiłeś się ty", zawiera dwa tytuły, dwie osobne historie. 

Między Paryżem a Hawajami
I zjawiłeś się ty - Nora Roberts

Po śmierci matki Laine leci na Hawaje, aby odwiedzić ojca. Jest pełna obaw przed tym spotkaniem, bo od wielu lat go nie widziała i nie wie jak zareaguje na jej przyjazd. Lecąc samolotem spotyka przystojnego Dillona, który ją podrywa, lecz gdy dowiaduje się że jest córką kapitana staje się dla niej oschły. Obawy Laine nie potwierdzają się - ojciec bardzo ucieszył się z jej przyjazdu, ale nie wie dlaczego Dillon jest dla niej zimny, kontroluje jej każdy ruch i wytyka dziwne rzeczy.


Nie bój się życia

Megan to utalentowana rzeźbiarka, która razem ze swoim dziadkiem prowadzi wesołe miasteczko. Pewnego dnia spotyka mężczyznę -Davida, który jak się później okazuje, chce kupić ten lunapark. Megan oczywiście nie chce do tego dopuścić,  gdyż to miejsce, tak naprawdę, jest jej całym życiem. David zaczyna ją podrywać ale ona go odtrąca, a potem już nic nie jest takie jak być powinno.

Obie historie są romansami i obie są równie świetne. Między Paryżem a Hawajami i Nie bój się życia  naprawdę czyta się bardzo szybko. Postacie wydają się realne, a nie "wyciągnięte z kapelusza". Opowiadają o rozterkach miłosnych i podejmowaniu trudnych decyzji przez obie bohaterki. 

Serdecznie polecam każdemu tę lekką książkę. Jest w sam raz na wiosnę.


Grazia, 16 lat

Za chwile relaksu  przy książce dziękuję Wydawnictwu Mira.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz