Sophie Lutz jest francuską autorką takich książek jak:
„Filipina, siła kruchego życia” oraz „Niewidoczne dla oczu. Przejmujące
świadectwo o miłości ukrytej”. Z tą drugą pozycją miałam okazję ostatnio się
zapoznać. Książka ukazała się w 2014 roku nakładem Wydawnictwa ŚwiętegoWojciecha.
Sophie Lutz jest matką czwórki dzieci, w tym głęboko
upośledzonej fizycznie oraz umysłowo Philippe. Jej córka nie porusza się, nie
mówi, nie widzi i nie ma z nią żadnego kontaktu, poza pojedynczymi dźwiękami
jakie wydaje, czasami minami czy ruchami. Dziewczynka cały czas jest
uzależniona od innych i nic nie może zrobić samodzielnie bez pomocy. Autorka w
swojej książce opisuje codzienne zmagania oraz trudności, związane z opieką nad
Philippe i wychowaniem pozostałych dzieci. Kobieta opowiada o swojej rodzinie,
opisuje wydarzenia i epizody, które wywarły na nią wpływ lub zapadły w jej
pamięć. Przedstawia chorobę córki nie jako karę czy niezasłużone cierpienie
lecz wręcz przeciwnie jest to dla niej dar, za który dziękuje. Ogromna miłość
do Philippe pozwala zbliżyć się jej do Boga oraz lepiej poznać i zrozumieć
innych ludzi. Cała rodzina cieszy się z drobnych gestów jakie wykonuje dziewczynka,
np. z jej uśmiechu gdy dostanie nową zabawkę czy choćby najmniejszej reakcji na
głos kogoś bliskiego.
Sophie Lutz napisała ten utwór w taki sposób, że można
poczuć nadzieję, miłość oraz głęboką wiarę i zaufanie do Boga. Oczywiście
autorka przeżywała trudności i kryzys wiary, który jednak dał jej dodatkową siłę
do walki z codziennością. Książka nie jest przygnębiająca, jak często bywa w
literaturze tego typu, autorka nie użala się nad sobą lecz każdego dnia wstaje
i walczy o lepsze jurto dla swoich dzieci.
Uważam że jest to książka dla wszystkich, którzy chcą lepiej
zrozumieć życie u boku osoby niepełnosprawnej oraz przekonać się jaką - wbrew
opinii wielu ludzi - radość może dawać takie doświadczenie.
Tilia, 17 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Świętego Wojciecha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz