
„Ben Hur” pomaga nam wyobrazić sobie nastroje panujące wśród
ludzi w czasach Jezusa oraz prawa i zasady rządzące "tamtym światem". Warto
zauważyć, że tytuł oryginału brzmi „Ben Hur. A Tale of the Christ” co stawia
Jezusa jako bohatera ważniejszego od Ben Hura, czego nie przekazuje tytuł
polski. Jako ogromną zaletę tej książki odbieram fakt, że nie ma w niej słów
niezrozumiałych. Ponadto jest to pierwsze pełne polskie wydanie tej książki.
Wątek trzech króli (doskonale nam znany i nieodłącznie
obecny na każdych jasełkach) jest w „Ben Hurze”
na pierwszy rzut oka wątkiem drugoplanowym. Baltazar jest pokazany jako
ojciec egipskiej księżniczki, jest też pierwszym który zwraca uwagę na
charakter królowania Jezusa. Widzi w nim przewodnika duchowego, a nie przewodnika
armii. Jednak warto zwrócić uwagę na fakt, że początkowo „Ben Hur” miał być
jedynie nowelą o trzech królach. Dopiero później autor zdecydował się do
napisania powieści w której ukazuje wartości wiary chrześcijańskiej i jej
początki.
Książka opowiada o tytułowym Ben Hurze. Jest to Żyd
pochodzący z bogatej rodziny. Całe jego życie zostaje wywrócone do góry
nogami na skutek nieporozumienia. Zostaje on skazany na dożywotnią pracę w
rzymskich galerach, jednak najgorsza jest niepewność co do losu najbliższych.
Mądrość i umiejętność pozyskiwania znajomości pozwalają Ben Hurowi na ‘pomoc’
swojemu szczęściu.
Podsumowując, uważam że „Ben Hur”, chociaż jest książką
religijną, znajdzie odbiorców zarówno wśród katolików jak i ateistów. Ci
pierwsi popatrzą na nią pod trochę innym kątem, a druga grupa na pewno zadowoli
się akcją i wielowątkowością.
Asia, 16 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Promic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz