„Na tropie ogra” - Eva Ibbotson - recenzja

 Eva Ibbotson to brytyjska pisarka książek fantastycznych. Urodzona w 1925 roku zmarła w roku 2010. Napisała między innymi takie książki jak: Wyspa cudów, Duch na telefon, Zabawa duchów.

„Na tropie ogra” to książka fantastyczna. Opowiada o przygodach  mieszkańców pensjonatu dla Niezwykłych Stworzeń przy Whipple Road 26. Pensjonat ten zamieszkują stworzenia, które z różnych przyczyn musiały opuścić swoje stałe miejsce zamieszkania. Pensjonat prowadzony jest przez Wiedźmę, która została zmuszona do porzucenia swojego ukochanego miasteczka Dribble. W pensjonacie oprócz wiedźmy mieszka troll Ulf, a także inne niezwykłe istoty.

Pewnego dnia Wiedźma i jej przyjaciele dostają zaproszenie na coroczne Zebranie Niezwykłych Stworzeń. Wiedźma cieszy się tą informacją, ponieważ co roku na tym zebraniu niezwykłe stworzenia dostają do wykonania zadanie. Jednak całą radość psuje Gladys (chowaniec Wiedźmy), który postanawia zastrajkować i oznajmia swojej pani, że nie ma zamiaru nigdzie jechać.

Wiedźma zaczyna poszukiwania nowego chowańca, jednak nie przebiegają one zbyt pomyślnie. Nagle wpada jej do głowy pomysł, aby chowańcem został jej przyjaciel, zwykły chłopiec o imieniu Ivo. 

Tegoroczne zebranie różni się od poprzednich, ale w końcu zostaje ogłoszone zadanie jakie muszą wykonać niezwykłe stworzenia. Niebezpieczna misja polega na uwolnieniu księżniczki Mirelli z rąk strasznego (jak wszyscy myślą) ogra. Kiedy przygotowani do walki przyjaciele, docierają na miejsce, okazuje się, że księżniczka wcale nie jest więziona, a w dodatku wcale nie chce wracać do swojego zamku.  Natomiast straszliwy kiedyś ogr przechodzi ciężkie załamanie nerwowe.

Czy przyjaciołom uda się doprowadzić tę jakże trudną misję do szczęśliwego zakończenia?

Czy zdołają uratować ogra przed podjętą przez niego decyzją?

Osobiście książka podobała mi się bardzo, każdą następną stronę śledziłam z zaciekawieniem i nie mogłam się doczekać finału!

Jestem pewna, że ta książka spodoba się każdemu.

Serdecznie polecam.

 Astraja, 14 lat

Wydawnictwu Egmont serdecznie dziękuję za możliwość przeczytania tej książki!