Sarah
Rubin dorastała w USA. Zawsze lubiła przebierać się za kogoś innego, a także
czytać. Studiowała historię i pisarstwo oraz uczyła tańca i aktorstwa. Obecnie
mieszka i tworzy w Anglii.
„Tańcząca” to książka opowiadająca o
nastoletniej dziewczynie, pochodzącej z dość biednej rodziny. Wychowuje ją
tylko matka i babcia. Casey, pomimo braku pieniędzy i nienawistnych koleżanek, ma
jedno marzenie – chce tańczyć.
Mama nie ma wystarczająco dużo pieniędzy,
aby zapisać ją do szkoły baletowej, lecz dziewczyna i tak często przychodzi
popatrzeć przez okno na koleżanki. Pewnego dnia okazuje się, że odbędą się
przesłuchania w Nowym Jorku. Casey za wszelką cenę chce tam pojechać. To jednak
jeszcze nie koniec jej przygód, ponieważ w nowym mieście ma nową przyjaciółkę,
a także odkrywa nowy, ciekawszy rodzaj tańca.
Powieść czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Od samego początku jest wciągająca. Spodobało mi się, że autorka tak dobrze przedstawiła emocje związane z tańcem. Pomimo tego, że w książce głównym tematem jest właśnie taniec, Sarah Rubin udało się ciekawie przedstawić życie i problemy głównej bohaterki.
Powieść czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Od samego początku jest wciągająca. Spodobało mi się, że autorka tak dobrze przedstawiła emocje związane z tańcem. Pomimo tego, że w książce głównym tematem jest właśnie taniec, Sarah Rubin udało się ciekawie przedstawić życie i problemy głównej bohaterki.
Książka jest humorystyczna chociaż
występują tu też elementy wzruszające. Polecam ją wszystkim, którzy twierdzą, że
marzenia są po to, aby je spełniać.
Lampart,
15 lat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz