tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

poniedziałek, 8 października 2012

„Elyria. Polowanie na czarownice” - Brigitte Melzer - recenzja


Brigitte Melzer to niemiecka pisarka książek fantasy. Mieszka i pracuje w Monachium. Na polskim rynku wydawniczym zadebiutowała historią Elyrii.

Elyria. Polowanie na czarownice - Brigitte Melzer Elyria to osiemnastoletnia córka przywódcy trupy komediantów, która w wyniku pomyłki zostaje uznana za złodziejkę. W więzieniu, na widok bursztynowych oczu dziewczyny, Najwyższy Łowca Czarownic przypomina sobie pradawną przepowiednię - postanawia dowiedzieć się czy młoda kobieta jest czarownicą, o co ją podejrzewa. Przewrotny los stawia na drodze Elyrii wojownika imieniem Ardan, który przekazuje jej magiczną moc. Razem będą musieli zmierzyć się z przeznaczeniem.

Świat, w którym żyją nasi bohaterowie otrząsa się po wojnie magów z demonem-Czarnym Królem. Wszelakich śladów magii wypatrują Łowcy Czarownic - bezwzględni wojownicy, powołani by mordować wszystkich, którzy posiadają ten niezwykły talent. W tym okrutnym świecie nasza bohaterka, tropiona przez odpowiedników Inkwizycji, musi dowiedzieć się co głosi przepowiednia i jakie jest jej przeznaczenie. Los łączący Elyrię i Ardana zbliża ich do siebie. Czy mają szansę na szczęśliwe zakończenie historii?

Książka-co tu dużo mówić-skomplikowana nie jest. Historia świata, w którym żyją bohaterowie, zawarta jest w prologu i nie jest rozwijana, pełni tylko funkcję tła dla losów postaci. Poza Elyrią i Ardanem bohaterowie nie są zbyt „głębocy”-autorka nie wykorzystała potencjału niektórych z nich. Akcja powieści też nie jest zbyt równa: barwne walki przeplatane są czymś, co można porównać do wegetacji.

Pomimo tych lekkich niedociągnięć książkę czyta się przyjemnie. Za duży plus muszę uznać to, że nie została rozbita na dwie części-wtedy akcja dłużyłaby się niemiłosiernie. W obecnym stanie rzeczy „Elyrię” można uznać za lekkie, pseudośredniowieczne czytadło, które miłośnikom tego gatunku powinno przypaść do gustu.
Rei, lat 17

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Świat Książki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz