"Martwy wróg" - Charlaine Harris - recenzja

Charlaine Harris - bestsellerowa pisarka publikująca od ponad trzydziestu lat. Autorka znana najbardziej z serii „The Southern Vampire Mysteries” na podstawie, której HBO nakręciło popularny serial –„Czysta krew”.

„Martwy wróg” to jedenasta część z serii o Sookie Stackhouse. Kobieta zauważa, że ktoś podkłada bombę w barze, w którym pracuje. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Większość ludzi uważa, że zrobili to przeciwnicy zmiennokształtnych, ale bohaterka w to nie wierzy i stara się odkryć prawdę. 

Kolejny wątek dotyczy tego, iż Sookie postanawia przerwać więzy krwi łączące ją z  Erickiem, jej kochankiem. Chce przekonać się czy ich związek ma sens i czy bez więzów krwi, dalej będzie w nim zakochana. Nie ma ona pojęcia o pewnym przyrzeczeniu Erica ... o poślubieniu kogoś innego…

Powieść czyta się stosunkowo szybko, lecz dla kogoś jak ja, kto nie czytał poprzednich dziesięciu części, trochę trudno będzie się połapać, gdyż wiele wątków zostało rozszyfrowanych w poprzednich publikacjach. 

Mimo to, z chęcią skuszę się na inne części z tej serii.  Autorka stworzyła ciekawy świat i wprowadziła dobry nastrój. Pomimo tego, iż na rynku obecnie można znaleźć wiele pozycji o wampirach, jednak ta, według mnie, jest bardziej ambitna. Dodatkowym plusem jest okładka – estetyczna i przejrzysta, utrzymana w biało-szarych barwach. Książka wciąga, a postacie wywołują skrajne emocje. Polecam osobom, które mają ochotę na jakiś romans z nadprzyrodzonymi wątkami.

Kamila, 15 lat

Wydawnictwu Mag dziękuję za możliwość przeczytania książki.