tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 16 listopada 2012

"Przyjaciele wieczności i smoczy ogień" - Agata Czyżyk - recenzja

Agata Czyżyk to siedemnastoletnia dziewczyna o umyśle ścisłym z duszą pisarki. Autorka aktualnie pracuje nad kontynuacją powieści, chce  nadal tworzyć, ponieważ w jej duszy rodzą się nowe fantastyczne przygody. Książka pt.: ,,Przyjaciele wieczności i smoczy ogień'' jest pierwszą książką napisaną przez Agatę.


,, Przyjaciele wieczności i smoczy ogień'' jest powieścią fantastyczno-przygodową. W książce można również odnaleźć motywy romansowe. Powieść opowiada o młodej dziewczynie - Carson, która uczęszcza do szkoły z internatem. Pewnego razu w jej szkole zjawia się chłopiec, który zabiera ja w ,,inny wymiar''. Spotyka tam wiele różnych, dziwnych stworzeń jak: wampiry, elfy i stworzenia latające takie jak smoki. 

Dowiaduje się, że musi ocalić świat przed jednym z mieszkańców innego świata. Musi opuścić swoje koleżanki, szkołę i udać się na ratunek innym. W czasie pobytu w innym świecie odnajdzie swoją miłość. 

Czy Carson uda się ocalić świat przed zagładą? 
Czy odnajdzie się w ,,innym wymiarze''  i czy jej miłość okaże się trwała i zwalczy wszystkie trudności?


Książka Agaty Czyżyk bardzo mi się podobała. Najbardziej zaciekawiły mnie wątki miłosne, o których autorka bardzo często wspominała. Gdy wypożyczałam tę książkę miałam obawy czy mi przypadnie do gustu, ponieważ jest to pierwsza powieść Agaty. Kiedy przeczytałam pierwszy rozdział przekonałam się, że jest to wspaniała lektura, która wciąga od początku aż do samego końca. 

Uważam, że książka  ,,Przyjaciele wieczności i smoczy ogień'' jest adresowana głównie do młodzieży, chociaż osoby starsze, które interesują się fantastyką również mogą się nią zachwycić.
                                                                                       
 Serdecznie polecam!
                                                                                                           Magnolia, 13 lat

Warszawskiej Firmie Wydawniczej dziękuję za lekturę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz