tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

czwartek, 20 grudnia 2012

"Nie mogę powiedzieć Ci prawdy" - Lauren Bernhold - recenzja


Nie mogę powiedzieć ci prawdy - Lauren BarnholdtKelsey została wyrzucona ze szkoły. Nie jest recydywistką ani buntowniczką. Jest  dziewczyną z ogromnymi ambicjami, i potencjałem żeby je spełniać. Popełniła jeden błąd, za który zapłaciła przeniesieniem do publicznego gimnazjum.

Isaac trafia do Concordia Public po tym, jak znowu coś przeskrobał. Syn senatora, znajduje się tu pod pozorem promowania edukacji w szkołach publicznych.

Spotykają się podczas swojego pierwszego dnia w nowej szkole, i nie przypadają sobie nawzajem do gustu. Docinki, i nieprzyjemne wrażenie, które na sobie wywarli, muszą jednak porzucić na rzecz wspólnego projektu „Twarzą w twarz”. Spotykają się, by omówić kilka problemów. Początkowa niechęć nastolatków, zaczyna się przeradzać w coś zupełnie innego. Kelsey zaczyna tracić kontrolę, czego wyjątkowo nie lubi.

Kiedy jej były i obecny chłopak spotykają się, podczas długo przygotowywanego wydarzenia, a ukrywana prawda wychodzi na jaw, obydwoje - Kels i Isaac - ponownie lądują na fotelach u kuratora.

Lauren Barnholdt, w ciekawy sposób opowiada historię Kelsey i Isaaca. Poszczególne rozdziały, na przemian pokazują historię z perspektywy chłopaka i dziewczyny, przeplatając wspomnienia z przeszłości z ich następstwami.

Cała książka jest bardzo ciekawa, i wciągająca. Pokazuje, że nie tylko złe i zbuntowane dzieciaki wpadają w kłopoty, że problemy są naturalnymi następstwami niektórych zachowań. Młodzieżowy styl, sprawia wrażenie, że słucha się opowieści przyjaciółki, a nie czyta trzysta stron, co sprawia, że ta książka jest jeszcze bardziej niezwykła.


Ciri, 15 lat


Za ciekawą książkę dziękuję Wydawnictwu Jaguar.

2 komentarze:

  1. Zwykle nie przemawiają do mnie książki, których fabuła opiera się na zderzeniu dwóch różnych światów i rozwijającym się uczuciu między dwojgiem młodych ludzi, pochodzących z odmiennych środowisk, ale akurat ta książka chyba ma coś w sobie, bo trochę mnie kusi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie :) Rozejrzę się za tą książką.

    OdpowiedzUsuń