tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

środa, 23 stycznia 2013

"Michał Jakiśtam" - Ewa Nowak - recenzja


Ewa Nowak jest autorką trzynastotomowej serii, którą dość łatwo wypatrzeć na księgarnianych półkach z powodu prostych, kolorowych okładek.  

„Michał Jakiśtam” został wydany po raz pierwszy w 2006 roku nakładem wydawnictwa Egmont. Miłym zaskoczeniem dla fanów pisarki może być fakt, że w tomie tym ponownie odwiedzimy rodzinę Gwidoszów, dobrze znaną nam z książek „Wszystko, tylko nie mięta” oraz „Diupa”.


Cóż takiego może wydarzyć się w ich bardzo nietypowym domu?

Do drzwi mieszkania puka Edyta, kuzynka z Łomży, która na skutek pewnego wypadku jest zmuszona wyjechać z rodzinnej miejscowości. Na jej wyjazd dodatkowo naciska ojciec, który uważa, że córka powinna „zniknąć ludziom z oczu”, w związku z czym przeprowadzka do Warszawy jest koniecznością. Po wstępnych ustaleniach między rodzinami, dziewczyna zjawia się w obcym mieście i domu. Nie potrafi znaleźć wspólnego języka z klasą, ma trudności z porozumieniem z się z wujostwem, którzy tak bardzo odstają od jedynego znanego jej do tej pory modelu rodziny. Dawniej to ojciec był głową rodziny - surowy i wymagający. Teraz jego miejsce zajął wuj Mariusz, który ma do wychowywania dzieci podejście skrajnie różne - nie ogranicza ich wolności i towarzyszy licznym zabawom, w nieskończoność tłumaczy maluchom trudne słowa i nie krępuje się, że przy innych dorosłych czasem wychodzi na dziwaka.

Tymczasem, dotąd lekceważona w szkole dziewczyna staje się obiektem drwin i szyderstw szkolnej koleżanki. Klasa okazuje się inna, niż wydawała się na początku - wcale nie tak zgrana i interesująca.

Jak Edyta poradzi sobie ze szkolną przemocą?

Czy zaspokoi oczekiwania swojego ojca?

Czy porozumie się z kolegami, a co najważniejsze - ze swoją warszawską rodziną?

Książkę mogę polecić absolutnie każdemu nastolatkowi. Autorka w świetny sposób opisuje uczucia młodej dziewczyny, przed którą nastąpiło całkowite zderzenie dwóch światów. Zagubienie, strach przed nowym otoczeniem, a wreszcie i szkolna przemoc to problemy wciąż aktualne, zwłaszcza dla młodzieży, która w świat dorosłych dopiero wchodzi i stara się go poznać.

Ania, 15 lat

Za fajną książkę dziękuję Wydawnictwu Egmont.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz