Tess
Gerritsen jest pisarką, której nie trzeba reklamować. Ostatnimi czasy, każda
jej powieść gości na listach bestsellerów, a koledzy po fachu wypowiadają się o
nich z nieskrywanym uznaniem i podziwem.
Jej
dwie książki, „Z zimną krwią” oraz „Czarna loteria” ukazały się niedawno w
jednym tomie „Bez skrupułów”. Mimo, że nie należą one do sztandarowego gatunku
Gerritsen, thrillera medycznego, to i tak uważam, że stylem i sposobem
budowania napięcia niewiele odbiegają od poczytnej serii Jane Rizzoli &
Maura Isles. Różni je tylko jedno... Są zdecydowanie mniej krwawe, co z
pewnością przypadnie do gustu Czytelnikom o słabszych nerwach ;).
W „Z zimną krwią” głównej bohaterce, Ninie,
sypie się cały świat, kiedy jej narzeczony nie pojawia się w kościele na ich
ślubie. Ten banalny początek rozpoczyna serię dramatycznych, a zarazem
trzymających w napięciu wydarzeń. Niespodziewanie w kościele wybucha bomba,
która jednak nikogo nie rani. Roztrzęsiona bohaterka nie zdaje sobie sprawy, że
to dopiero początek „polowania” na nią, które urządził sobie pewien
szaleniec...
Z kolei
„Czarna loteria” opowiada historię pewnej lekarki, która zostaje oskarżona o
błąd w sztuce, gdy na stole operacyjnym umiera pacjentka, a jednocześnie
pracownica szpitala. Jest tylko jeden problem: Kate Chance twierdzi, że jest
niewinna. Ale jak to udowodnić? Wszystkie fakty świadczą przeciwko niej, a
pewien nieustępliwy adwokat za wszelką cenę będzie próbował udowodnić jej winę.
Jednak nieustępliwość bohaterki, a także kolejne zabójstwo pracownicy szpitala,
sprawią, że prawnik zmieni zdanie. W tym momencie rozpocznie się ciężka walka o
przeżycie...
Jak już
wspomniałam, obydwie książki są znakomitymi powieściami. Dodam jeszcze, że w te
trzymające w napięciu historie został wpleciony również wątek romansowy, który
całości dodaje wyrazu. Zawsze zastanawiam się jak to możliwe, że wszystkie
powieści Gerritsen wydają się być pisane z niezwykłą lekkością, a każda kolejna
historia w niczym nie przypomina poprzedniej...
Gorąco polecam! :)
Iza, 18 lat
Za kolejną rewelacyjną powieść Gerritsen dziękuję Wydawnictwu MIRA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz