Peter Allison jest autorem niesamowitej książki pt. „Ucieka
tylko jedzenie”.
Autor opisuje w niej autentyczne historie związane z jego
pracą jako przewodnika safari w Afryce. Zajęcie, któremu się oddaje jest jego
wielka pasją. Z każdego słowa książki możemy odczytać fascynację Allisona
przyrodą dzikiej Afryki. Pracując kilkadziesiąt lat jako przewodnik, między
innymi w Republice Południowej Afryki i Botswanie, poznał zwyczaje dzikich
zwierząt oraz nauczył się rozpoznawać rośliny. Jego praca polega na pokazywaniu
turystom zwierząt, ptaków, roślin. Opowiada o zwyczajach drapieżników i obserwowaniu ich w trakcie polowania, odpoczynku czy też
zabawy.
Autor przytacza wiele ciekawych historii związanych z jego
pobytem w Afryce. Jedna z nich opowiada o miodożerze, który pewnego dnia
pojawił się na kempingu i nie chciał go opuścić. Obecność dzikiego zwierzęcia
wśród ludzi jest dla nich niebezpieczna. Żeton, bo tak otrzymał na imię
miodożer, nie dość, że nic złego mieszkańcom nie zrobił, to jeszcze na swój
sposób zaopiekował się autorem.
Jak tego dokonał? Przeczytajcie , i przekonajcie się, że warto sięgnąć po tę lekturę.
Jak tego dokonał? Przeczytajcie , i przekonajcie się, że warto sięgnąć po tę lekturę.
Książka napisana jest bardzo przystępnym językiem, autor
opowiada w sposób barwny i ciekawy swoje przygody, a jest ich naprawdę dużo. Z
sympatią wyraża się również o afrykańskich przyjaciołach.
Autor zamieścił w książce kilkanaście zdjęć
przedstawiających dzikie zwierzęta i to między innymi one sprawiają, że książka
jest taka interesująca.
Chciałabym bardzo serdecznie polecić tę książkę wszystkim
fanom Afryki oraz jej dzikiej przyrody. Można się z niej dowiedzieć wielu
ciekawych rzeczy oraz wzbogacić swoją wiedzę na temat tego rejonu świata!
Serdecznie polecam.
Tilia, 15 lat
Za miłe chwile z książką dziękuję Wydawnictwu Hachette.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz