tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

"Fałszywy książę" - Jennifer A. Nielsen - recenzja


Jennifer A. Nielsen – urodziła się w północnym Utah, gdzie mieszka do dziś z mężem, trójką dzieci i psem. Zaczęła pisać już w szkole podstawowej. Jej pierwsze duże dzieło powstało w szóstej klasie i opowiadało o dziewczynie, która została uwięziona w swoich marzeniach. Jej debiutem była książka pt. „Elliot and the goblin war”.

Fałszywy książę - Jennifer A. NielsenSage jest sierotą. Poza tym jest dumny, odważny i nienawidzi, gdy ktoś mu rozkazuje. Pewnego dnia zostaje przyłapany na kradzieży mięsa z targowiska. Gdy rozwścieczony właściciel rzuca się w pogoń za złodziejaszkiem, skórę ratuje mu tajemniczy jegomość odziany w elegancki strój typowy dla ludzi z wyższych klas. Płaci rzeźnikowi za skradzione mięso i każe się zaprowadzić do sierocińca, w którym Sage mieszka. 

Po ustaleniu formalności kupuje chłopaka i zabiera go do swojego powozu, w którym jest już troje innych chłopców, wykupionych przez Connera. Podczas podróży Conner wyjawia im dlaczego wykupił ich z sierocińców. Ktoś zamordował rodzinę królewską, jednak lud o niczym nie wie. Jedyną nadzieją jest zaginiony książę Jaron. Plan Connera polega na wyłonieniu z tej czwórki chłopca, który będzie najbardziej podobny do zaginionego księcia i obejmie tron. Oczywiście, Conner miałby nad nim pełną kontrolę. Jeden z chłopaków zostaje zabity, gdy – za pozwoleniem Connera – chce odejść. Po tym wydarzeniu chłopcy rozumieją powagę sytuacji i zaczyna się ostra rywalizacja. Sage pozostaje odważny, arogancki i buntowniczy. 

Czy te cechy ocalą mu życie, czy wręcz przeciwnie – przyczynią się do jego śmierci?
Który zostanie z nich nowym królem?
Jaką tajemnicę skrywa pochodzenie Sage'a?

„Fałszywy książę” bardzo mi się podobał. Postacie są wykreowane w taki sposób, że na pierwszy rzut oka wydają się nieskomplikowane i przewidywalne, jednak później zaskakują nas swoimi decyzjami i posunięciami. Fabuła również jest ciekawa i rozbudowana. Nie skupia się tylko na rywalizacji. Wraz z rozwojem akcji odkrywamy coraz to nowe fakty, które w ostatecznym rezultacie dają zaskakujące zakończenie.

Polecam książkę wszystkim nastolatkom i dorosłym!

Annabeth, 15 lat


Dziękuję Wydawnictwu Egmont za możliwość przeczytania fajnej książki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz