„Jeśli się nie obudzę” – to książka napisana przez Javiera
Yanesa, który z wykształcenia jest dziennikarzem i biologiem.
Każdy z nas ma wiele wspomnień z dzieciństwa i zazwyczaj w
głowie zostają te najbardziej barwne, wesołe lub wyjątkowo przykre. W tej
książce opisane są przygody
trójki braci, którzy ani chwili nie potrafili usiedzieć w miejscu.
Miguel - najstarszy z braci, który w dniu swojego ślubu
przypomina sobie całe swoje dzieciństwo, jako dziecko miał głowę nabitą pomysłami mrocznych
opowieści o piratach lub jakiś innych przerażających stworach. Wciąż wyciągał
swoich braci z domu, by wykonać „tajną misję”.
Cała trójka
chłopców -Tonio, najmłodszy Nico oraz Miguel wciąż byli w ruchu i ani przez
chwilę nie potrafili nie planować swoich tajnych misji. Choć jedna z wypraw
bohaterów skończyła się tragicznie, nie żałowali oni niczego. Za nic w świecie
nie zamieniliby chwil spędzonych wspólnie na zabawie, choć oczywiście żal, że
to, co dobre się już skończyło, pozostał.
Czytając tę książkę miałam niesamowitą ochotę przenieść się
w sam środek akcji i uczestniczyć z tymi
chłopcami w ich przygodach. Ta powieść
jest pełna przygodowych wątków, ale również ukazane są w niej pierwsze
nieporadne kroki nastolatków w stosunku do dziewczyn. Piękne przedstawione są również relacje chłopców, którzy jako
bracia wspierali się, pomagali sobie wzajemnie i wygłupiali się razem.
Akcja książki wciąga od pierwszych stron, aż po ostatnie, a
to za sprawą szybko biegnącej akcji i wielu zabawnych scen.
KaeS, 16 lat
Za ciekawą książkę dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz