tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 12 kwietnia 2013

"Przez pustynie na ośnieżone szczyty" - Wojciech Lewandowski - recenzja



Nakładem Wydawnictwa Sport i Turystyka MUZA SA ukazała się książka Wojciecha Lewandowskiego pt. „Przez pustynie na ośnieżone szczyty…”. Autor jest z wykształcenia geografem, a z zamiłowania alpinistą, podróżnikiem, uczestnikiem wielu ekspedycji naukowych na całym świecie. Jest przede wszystkim pasjonatem gór, zarówno polskich Tatr, jak i Alp, Himalajów, Kaukazu, Karakorum, Uralu, Pamiru, Andów i wielu innych.

Przez pustynie na ośnieżone szczyty... - Wojciech LewandowskiNajnowsza książka Wojciecha Lewandowskiego stanowi swoisty reportaż i przewodnik po górach Ameryki Łacińskiej czyli po Kordylierach i Andach. Autor wraz z żoną i przyjaciółmi „zbiera” najciekawsze szczyty i miejsca począwszy od Meksyku, a skończywszy na Urugwaju, które są dla niego koronką kolekcjonowanych gór.

Autor opisuje w sposób ciekawy, przejrzysty i wciągający położenie gór, budowę geologiczną, historie związane z wyprawami i zdobywcami szczytu. Daje praktyczne rady dla osób wybierających się w tamte strony, które podejście jest łatwiejsze, a które stanowi prawdziwe wyzwanie nawet dla doświadczonych alpinistów.

Wojciech Lewandowski opisuje również dokładnie przygotowanie do wyprawy w góry, samą mozolną i ciężką walkę ze zmęczeniem, zimnem, wiatrem, a przede wszystkim z własną słabością. Pokazuje jak wielką satysfakcję i radość może dać postawienie stopy na szczycie, do którego szło się nawet kilka dni.

Moim zdaniem jednym z najciekawszych rozdziałów książki jest ten poświęcony Argentynie i szczytom położonym w Andach Centralnych.

Bardzo ciekawym zabiegiem jest umieszczenie na końcu każdego rozdziału krótkich informacji autora o danym państwie, a szczególnie wiadomości dotyczących wizy i przepisów wjazdowych, dojazdu, kiedy jechać czy przepisów celnych.

Książka opatrzona jest w ogromną ilość zdjęć gór, zwierząt i roślin, a także miejscowej ludności i regionalnych pamiątek. Fotografie są bardzo dobrej jakości, przede wszystkim są wyraźne i kolorowe. Dzięki nim lektura staje się atrakcyjniejsza dla czytelnika, gdyż przybliża i pokazuje miejsca opisane przez autora. Dzieło można nazwać lekcją geografii. Czytelnik samoistnie przyswaja sobie fakty związane z opisanym terenem Ameryki Łacińskiej.

Serdecznie polecam książkę pasjonatom gór, ciekawych i nieznanych miejsc oraz tym, którzy cenią prawdziwe historie z dreszczykiem adrenaliny.

Tilia, 15 lat   

Za ciekawą książkę dziękuję Wydawnictwu MUZA.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz