tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

środa, 26 czerwca 2013

"Niewolnicy snów" - Dominika Budzińska - recenzja

Dominika Budzińska to pisarka od wielu lat związana z firmą medialną. Podróże i pisanie są jej wielką pasją od zawsze, ale dopiero ta powieść spełniła jej największe marzenie. “Niewolnicy Snów” to pierwsza część przygód młodej bohaterki i długo oczekiwany debiut literacki.

Niewolnicy Snów - Dominika BudzińskaPowieść „Niewolnicy Snów” przyciągnęła mnie okładką, która zachęca do przeczytania, a także intrygującym tytułem. Fabuła skupia się wokół młodej dziewczyny Martiki, która w pewnym momencie zaczyna miewać koszmary. Wkrótce w jej życiu zdarzają się sytuacje, które ciężko racjonalnie wyjaśnić. Pomagają jej przyjaciele, którzy odegrają dużą rolę w życiu dziewczyny. Wychodzi na jaw głęboko skrywana rodzinna tajemnica, a kolejne sny stają się kluczem do odkrycia prawdy.

Mimo iż sytuacje, które wystąpiły w książce nie są zbyt oryginalne, tę powieść z dreszczykiem warto przeczytać. Uważam, iż „Niewolnicy Snów” konkuruje z innymi, zagranicznymi pozycjami. Czyta się ją jednym tchem. Autorka zostawiła miejsce dla wyobraźni czytelnika. Stworzyła piękne, dokładne, bajkowe opisy zwłaszcza lasu ze snu bohaterki.

Występuje tu mieszanka idealna dla czytelnika – zwroty akcji, piękny wątek miłosny, zaskoczenie i strach, które będą towarzyszyć czytającemu. Autorka wspaniale ukazała dwa światy –fikcji i rzeczywistości. Historia jest bardzo poruszająca. Styl pisania jest lekki. Bohaterowie są wyraziści - pozytywni, intrygujący. Od pierwszych momentów książki czytelnika ciekawią tajemnicze sny bohaterki i już chciałby rozwiązać zagadkę. Jako że to jest pierwsza część serii z niecierpliwością czekam na tom drugi. 

Zachęcam do przeczytania tej powieści przede wszystkim młodzież, ale myślę, że dorosłym książka również przypadnie do gustu.

Kamila, 16 lat


Książka ukazała się nakładem Warszawskiej Firmy Wydawniczej. 


P.S. Ci, którzy dokładnie obejrzą okładkę tej książki, dostrzegą logo naszego Klubu :)

1 komentarz:

  1. Chętnie przeczytam :)
    Dzięki za recenzję :)

    Wrzucam Cię do linków do siebie :)

    Zapraszam również do siebie http://zapachkart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń