Michael Neale jest amerykańskim pisarzem, performerem oraz
autorem tekstów piosenek. Ja miałam
okazję zapoznać się z jego książką wydaną w 2013 roku nakładem Wydawnictwa WAM,
pt. „Rzeka”.
Akcja utworu rozpoczyna się na lotnisku, gdzie jeden z
pasażerów dowiaduje się, że jego lot został odwołany i musi poczekać kila
godzin na następny samolot. Aby uprzyjemnić sobie wolny czas, postanawia znaleźć spokojne
miejsce, w którym będzie mógł poczytać książkę oraz posłuchać muzyki. Gdy w
końcu znajduje pustą poczekalnię i pogrąża się w lekturze do pomieszczenia
wchodzi nieznajomy mężczyzna. Mając do dyspozycji całą pustą salę, nieznajomy
wybiera miejsce zaraz obok pasażera i zaczyna rozmowę. Na początku pasażer
próbuje ignorować obcego, jednak po pewnym czasie dociera do niego, że to nie
ma sensu i wciąga się w rozmowę. W rozmowę, która może zmienić naprawdę wiele…
Jako pięcioletni chłopiec Gabriel Clarke przeżył straszną
tragedię - był świadkiem, jak jego ojciec John tonie w Rzece. John Clarke był
doświadczonym przewodnikiem po rzece oraz troskliwym, samotnie wychowującym
syna ojcem. Mężczyzna poświęcił życie aby ratować niedoświadczonego kajakarza.
Po tym tragicznym wydarzeniu opiekę nad chłopcem przejęła
jego matka Maggie, która dojrzała do macierzyństwa i bardzo pokochała syna.
Jednak chłopiec nigdy nie zapomniał o tym, co się wydarzyło. Pomimo, że
zamieszkał z matką z dala od Rzeki, która odebrała mu ojca, Gabriel panicznie
bał się wody, często miewał „gorsze dni” kiedy prawie w ogóle się nie odzywał i
pogrążał się we własnych myślach. Miał również problem z nawiązywaniem
kontaktów z rówieśnikami.
Gdy Gabriel dorósł pojechał nad Rzekę i zmierzył się ze
swoim lękiem. Stanął oko w oko z żywiołem, który piętnaście lat wcześniej
zabrał mu najważniejszą osobę - ojca. I tym razem Rzeka zupełnie odmieniła jego
życie.
„Rzeka” to fantastyczna opowieść o lęku, strachu, samotności
ale również o przemianie i przeznaczeniu. Autor wszystkie wydarzenia, zarówno te ze wczesnego dzieciństwa chłopca jak i jego dorosłego życia, opisuje w
sposób niezwykle realistyczny i przejmujący, tak że nie można oderwać się od
lektury. Przemiana Gabriela oraz to jak zdołał pogodzić się z przeszłością
bardzo mnie wzruszyły. Ogólnie książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie.
Chciałabym polecić ten utwór wszystkim tym, którzy lubią
wzruszające i przejmujące historie. Książka Michaela Nealea na pewno Was nie
zawiedzie!
Serdecznie polecam
Tilia, 16 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa WAM.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz