tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

środa, 13 listopada 2013

"Kwiat śliwy, mroczny cień" - Lian Hearn - recenzja

Niedawno ze smutkiem, skończyłam czytać pewną ciekawą, i bardzo barwną książkę Lian Hearn " Kwiat śliwy,mroczny cień". Jest to kolejna książka autorki, tuż po wielkim sukcesie z serią "Opowieści Rodu Otori". Jak to jej książki - są barwne, szczegółowe i oczywiście - historyczne. 

O czym jest książka? 
Kwiat śliwy, mroczny cień - Lian HearnWszystko dzieje się w okresie Meji. Poznajemy młodą Tsuru, która zresztą jest narratorką całej powieści. Wywodzi się z rodziny lekarzy i jej głównym celem, zadaniem, jest pozostać wspaniałym, ratującym wiele ludzkich problemów, medykiem. Na samym początku rodzina przeżywa smutek, ponieważ ich starsza córka Mitsue właśnie wychodzi za mąż i opuszcza rodzinny dom. Rodzice postanawiają swojej młodszej córce przekazać jak największą wiedzę. Dlaczego akurat Tsuru-chan a nie jej starszej siostrze? Rodzice bowiem sądzą, że ich młodsza córka jest zdecydowanie ambitniejsza, i stać ją na wiele więcej. Dodatkowo nie chcą, aby skończyła jako matka i służąca w domu, lecz wspaniały i wykształcony człowiek. 
I tu zaczynają się schody. Przed młodą dziewczyną stają ogromne przeszkody - śmierć, wojna, tradycje, rodzina. 

"Jesteś mężczyzną w kobiecym ciele" 
Młoda Tsuru zapewne zszokuje każdego czytelnika. Jej dziwne decyzje, zadania i przemyślenia, ale również postępy. 

Co ciekawego, ujmującego jest w tej książce?
Przede wszystkim same przygody. Wiele z nich ma morał, bardzo ważny. Z podjętych decyzji i przeżyć możemy sporo wywnioskować na temat życia. Drugą ważną rzeczą, są barwne i ciekawe opisy oraz bohaterowie (ich zachowania, przeszłość, dramaty...). Ciekawe jest również połączenie historycznej opowieści (ponieważ w książce mamy sporo historycznych postaci jak np. Ito Hirobumi - bardzo ważna osobistość w rządzie) oraz nieprawdziwej przygody. Jak już wcześniej wspomniałam, mamy tu postaci historyczne, ale też fantastyczne. Połączenie to daje na prawdę świetny efekt :) 

Co mi się nie podobało?
No niestety pewna ważna rzecz. Otóż, "świeży" czytelnik, który  nie kojarzy co gdzie się znajduje w Japonii, dostanie wręcz białej gorączki. Dam tu taki przykład: "Całe fragmenty miasta zmieniły się w popiół, dziesiątki tysięcy domów, a także pałace arystokratów .., i świątynie w tym Tenryjui, gdzie Kunishi i Kijima mieli swoją kwaterę legło w gruzach" lub też " W Kitano jego oddział został podzielony na dwa; Kunishi i jego ludzie pokonali żołnierzy z Chikuzen, by dotrzeć do Nakatachiura. Kijima Matabei i Yugekitai odparli ludzi z Aizu od bramy Hamaguri, zostali zmuszeni do powrotu przez oddziały Satsumy i Kuwany...". Myślę, że dla osób, które nie mają pojęcia gdzie to jest, kim oni byli - taka książka będzie po prostu trudna w odbiorze. 

Komu ją polecam? 
Przede wszystkim osobom, które chcą dokładnie poznać historię okresu Meji w Japonii. "Amatorom", już nieszczególnie polecam - ale zawsze warto :) 


                                                                                                                                 Ayumi Kyoko, 14 lat 

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa W.A.B.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz