Życie Karoliny, bohaterki książki Katarzyny Michalak ,,Gra
o Ferrin" nigdy nie było udane. Codziennie wykonywała te same
czynności, patrzyła na śmierć ludzi, których powinna ocalić. Dziewczyna zawsze
czuła, że to nie jest jej przeznaczeniem. Pewnego dnia postanawia to zmienić.
Karolina trafia do Ferrinu - świata, w którym rządzi
okrucieństwo, zmysłowość i magia. Tam, pod swym tajemnym imieniem, Anaela zaczyna
nowe życie. Jeszcze nie wie, że czeka na nią świat zarówno baśniowy, jak i
brutalny. Przyjdzie jej stanąć naprzeciw pięknych mężczyzn,
pragnących ją zdobyć. Każdy z nich będzie ją ostrzegał przed drugim. Będzie
musiała podjąć wybór, który wyborem nie jest, bo nie da się wybierać między złem
a złem.
Ferrin jest okrutny. Nie ma tam miejsca na słabości. Nim
Anaela to zrozumie, podejmie decyzje, które nie zawsze będą dobre. W Ferrinie
możesz polegać tylko na samym sobie, gdyż przyjaciele mogą cię zawieść w
chwili, gdy ich najbardziej potrzebujesz.
Zdecydowanie warto przeczytać ,,Grę o Ferrin". Pokaże ona, że świat nie zawsze jest ładny i kolorowy, a magia
może być śmiertelnie niebezpieczna. A co do reszty...po prostu trzeba
przeczytać ;)
Ethne, 14 lat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz