„Nareszcie wyglądam jak człowiek.
Opowieść Guzika” jest to utwór napisany przez Jerzego Kędzierskiego. Autor
książki jest osobą niezwykle barwną i nietuzinkową. Zajmuje się zbieraniem
guzików i pocztówek, a poza tym jest bibliofilem, bukinistą, pisarzem, tłumaczem
z języka czeskiego oraz paremiologiem czyli osobą zbierającą przysłowia. Nie należy również zapominać, że jest
włóczęgą oraz emerytowanym autostopowiczem. Utwór został wydany nakładem
Wydawnictwa Rosemaria w 2014 roku.
Autor miał bardzo dobry pomysł na
książkę. Cały czas zwraca się do pani, o
której nic nie wiadomo. Opowiada jej swoje historie, mówi o przemyśleniach,
wzrusza, często bawi, ale przede wszystkim zaciekawia. Chce aby pani polubiła
spotkania z nim. O samym "opowiadaczu" możemy powiedzieć dość dużo. Jest to
człowiek doświadczony, mądry, ciekawy z poczuciem humoru. Filozof, bajarz osoba
głęboko wierząca, bystry obserwator rzeczywistości i tego co się w koło niego
dzieje. Potrafi wyciągać wnioski z obserwacji ludzi, ich codziennych zachowań i
przyzwyczajeń.
„Nareszcie wyglądam jak człowiek.
Opowieść Guzika” to książeczka niewielkich rozmiarów, którą czyta się szybko i
z ogromną przyjemnością. Króciutkie opowiadania, o których nie sposób
zapomnieć i przez które przemawia doświadczenie i mądrość życiowa autora. A oto
przykłady:
„Więzienia, zaręczam pani,
nigdy nie są budowane na planie krzyża. Ludzie własnymi rękami wznoszą dla
siebie więzienia. Cóż da się powiedzieć? Nic. Ludzie z uporem wznoszą dla
siebie więzienia.”
„Wszyscy inni, młodzi i
starzy, w wyborze parkowej strategii są irracjonalni. Żebrak to co innego.
Żebrak ma rozum. Żebrak w parku, mając mnóstwo ludzi do wyboru, podchodzi od
razu do ławki, na której chłopak całuje się z dziewczyną. Chłopak całujący w
parku dziewczyną nigdy złym słowem nie odgoni żebraka. Zawsze z uśmiechem
wręczy łachmycie monetę.”
Tę książkę polecam wszystkim
czytelnikom. Jest to zbiór cudnych opowiadań, które czyta się z przyjemnością w
ciągu jednego popołudnia, ale w pamięci zostają na długo.
Serdecznie polecam!
Tilia, 17 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Rosemaria,
a do recenzji przysłał nam ją autor.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz