tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 25 sierpnia 2015

"Cesarzowa wdowa Cixi" - Jung Chang - recenzja

Okładka książki Cesarzowa wdowa Cixi. Konkubina, która stworzyła współczesne Chiny
Dla nas, Polaków, Chiny leżą na drugim końcu świata. Mogłoby się wydawać, że to hermetycznie zamknięte środowisko, do którego wnętrza dostęp mają tylko rodowici Chińczycy. Nikt z zewnątrz nie ma prawa wglądu do historii państwa, w ich kulturę bardzo ciężko wejść, a tym bardziej zostać. Chang Jung, jako brytyjska pisarka chińskiego pochodzenia pokazuje  nam historię cesarzowej wdowy Cixi. Kobiety, która władała milionami, a o której wie niewiele osób.

To opowieść o jedynej takiej przyjaźni dwóch kobiet, które wydawać by się mogło, powinny sobie skakać do gardeł w wojnie o męża. Ci’an, jako pierwsza żona cesarza Xianfenga, miała zdecydowanie większą władzę, niż szósta z konkubin – Cixi. Kobiety dogadywały się jak nikt inny i to właśnie dzięki tej przyjaźni dzisiejsze Chiny wyglądają tak, a nie inaczej. Słuchająca ludu, życzliwa, lecz silna i nieustępliwa cesarzowa wdowa po Xianfengu obejmuje wraz z Ci’an regencję nad młodym następcą cesarza – Tongzhim. Sprawuje faktyczną władzę, pozbywa się doradców Xianfenga, których decyzje prowadziły kraj ku upadkowi. Dzięki jej wybitnemu umysłowi i świeżemu podejściu do polityki otworzyła Chiny na Europę i wiele nowych możliwości. Kobieta, o której pamiętają jedynie w Chinach, w Europie mało kto pamięta jej imię… Jung Chang pokazuje nam historię cesarzowej wdowy, pierwszej kobiety, która sprawowała faktyczną władzę w Chinach. Kobiety, której słuchały setki milionów obywateli, która przekształciła średniowieczne zacofanie w nowoczesność.

Biografia jest napisana przez autorkę, u której widać szczery podziw dla cesarzowej. Niekończące się pozytywne przymiotniki czasami dają się we znaki, ale mimo sugestywnego nacechowania nie przeszkadzają w lekturze książki. Troszkę mnie z początku przeraziła jej objętość. 500 stron czytania o jakiejś kobiecie, która żyła ponad 100 lat temu. Okładka także mnie nie przyciągnęła. Przedstawia Cixi w tradycyjnym chińskim stroju wysadzanym kamieniami i obwieszona ogromem biżuterii. Skojarzyła mi się z nudnymi książkami o historii Chin, które miałam wątpliwą przyjemność czytać jakiś czas temu. Dopiero po otwarciu moje podejście się zmieniło. Biografia jest napisana jak dość ciekawa powieść. Oczywiście jest bardzo dużo faktów historycznych, a spis wszystkich źródeł zajmuje dobrych kilka stron.

Bardzo mi się spodobało, że Jung Chang opisała nie tylko polityczną stronę cesarzowej. Znajdziemy w książce bardzo szczegółowe i precyzyjne opisy Pałacu Letniego, Zakazanego Miasta, strojów cesarzowej i innych osób jej towarzyszących. W zaskakująco ciekawy sposób została ukazana struktura władzy na przełomie XIX i XX wieku w Chinach.

Autorka przedstawiła obraz kobiety, która odwróciła rzeczywistość w Chinach o 180 stopni. To za czasów jej panowania zbudowano kolej, a sama cesarzowa była pierwszą sfotografowaną w historii Chin. Książka jest troszkę długa i może nazbyt szczegółowo opisuje każdą decyzję polityczną i rozterki odnośnie władzy, ale niewątpliwie warto po nią sięgnąć, by poznać cesarzową wdowę, która zmieniła świat!

            Ananaska, 17 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz