tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 25 sierpnia 2015

"Longin. Tu byłem" - Marcin Prokop - recenzja

Okładka książki Longin. Tu byłemWystarczy poznać imię głównego bohatera, by już wiedzieć na co się zapowiada podczas lektury. Jest to imię męskie pochodzenia łacińskiego. Wywodzi się od wyrazu Longus oznaczającego "długi" – zgadza się - Longin jest ponadprzeciętnie wysokim chłopakiem. A co się z tym wiąże, trudno nie zwrócić na niego uwagi.

Dziewięć miesięcy po premierze pierwszej części przygód Longina pt. „Jego wysokośćLongin” Marcin Prokop znów zaprasza na przygodę z tym wyjątkowym chłopcem. Czeka nas istna podróż. Poprzez jeziora, morza, aż do Paryża. Z babcią odwiedzi Mazury, w wycieczce do stolicy Francji towarzyszyć mu będą rodzice, a nad morze pojedzie z kolegami. Co za wakacje!
            
Wydana podczas sierpniowych upałów książka opisująca przygody Longina idealnie wpasowuje się w klimat wakacyjnych podróży. Napisana z niesamowitym poczuciem humoru opowieść, mimo że krótka, pozostawia uśmiech na twarzy na długi, DŁUGI czas. Prosty, ale za to bardzo plastyczny język przyciągnie młodych czytelników. Zarówno tych, którzy stawiają pierwsze kroki w samodzielnym czytaniu, jak i tych, którym czytają rodzice. A nawet takich literackich weteranów, którzy niejedną książkę mają już za sobą, a chcieliby poczytać coś na luzie.

Marcin Prokop, najbardziej znany chyba z telewizji śniadaniowej i programu „Mam talent” nie wygląda na autora książek dla dzieci, a jednak pozory mylą! Muszę przyznać, że całkiem nieźle mu wyszła rola pisarza. Książkę czyta się szybko i przyjemnie, bohaterowie są realistyczni, opisy sytuacji plastyczne, a akcja wartka. Jedna rzecz trochę mi przeszkadzała, a mianowicie dialogi, które co prawda „starały się” brzmieć naturalnie, ale z marnym skutkiem.

Historia Longina, który na wszystkich patrzy z góry, ale nie z wyższością, doprowadza do wybuchów śmiechu. Gorąco polecam na upalne wakacyjne popołudnia, gdy temperatura zniechęca do wychodzenia z domu, a książka o podróżach i wiatrak są najlepszymi przyjaciółmi.


Ananaska, 17 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz