Niedawno rozpoczął się nowy rok szkolny, a wraz z nim nowe
obowiązki i wyzwania dla tysięcy uczniów. Wydawnictwo Znak postanowiło trochę
uprzyjemnić dzieciom nadciągające miesiące ciężkiej pracy, dlatego też wydało kalendarz zatytułowany „Rok szkolny z Mikołajkiem”.
Już sam tytuł zachęca do sięgnięcia po tę szczególną
pozycję. Kto nie lubi rezolutnego Mikołajka i nie zaśmiewa się z jego pomysłów?
Jak przypuszczam większość dzieci zna przygody chłopca i jego przyjaciół.
„Nauczycielka zwraca się do ucznia, patrząc mu prosto w
oczy:
- Zawsze gdy jest klasówka, to ciebie nie ma. Znowu babcia była chora, tak?
- Tak, proszę pani. My też podejrzewamy, że babcia udaje.”
a oto jeszcze jeden przykład:
„- Och, zobacz, tato, spadająca gwiazda! - krzyczy
Leokadia.
- Mam nadzieję, że zdążyłaś pomyśleć życzenie.
- Tak, Lepiej niech się spełni, bo inaczej dostaną jedynkę z geografii!
- Naprawdę? A jakie życzenie pomyślałaś?
- Żeby Londyn został stolicą Włoch, zanim pani poprawi sprawdziany.”
Powyższy dowcip został umieszczony na jednej ze stron
kalendarza i obrazuje klimat, w jakim utrzymany jest cały utwór.
Oprócz standardowego podziału na dni i miesiące – które
czytelnik sam uzupełnia, zawiera on dużo śmiesznych rysunków, takich typowo „w
stylu Mikołajka”, a także opowiadania, ściągi, krzyżówki i dobre rady.
Kalendarz utrzymany jest w tonacji czarno-białej, można traktować go jako
ciekawą lekturę na każdy dzień lub tydzień. Wydawca nie zapomniał o takim
szczególe jak przymocowana na stałe wstążka służąca jako zakładka, która bardzo
ułatwia odnalezienie właściwej daty.
Myślę, że kalendarz „Rok szkolny z Mikołajkiem”, stanowi
bardzo dobrą zachętę na początek roku szkolnego dla najmłodszych uczniów,
którzy z zapałem i konsekwencją, przynajmniej na początku, będą w nim wszystko
notować. :)
Tilia, 18 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz