Basia - bohaterka książeczek napisanych przez Zofię Stanecką - jest rezolutną, optymistyczną dziewczynką, nie zawsze grzeczną, ale zawsze wywołującą uśmiech na twarzy czytelnika. Zarówno małego, jak i całkiem dużego.
Każda kolejna pozycja z serii jest jak spotkanie z ulubioną koleżanką, która zabiera nas na spotkanie z przygodą. W trakcie zabawy uczy, rozwiązuje problemy wieku przedszkolnego i odpowiada na najbardziej nurtujące problemy, pytania kilkulatków. Z Basią wybierzemy się do zoo, na biwak, plac zabaw, na narty. Zobaczymy wystawę, pójdziemy do muzeum, a nawet do dentysty.
Niedawno ukazała się nowa seria z przygodami dziewczynki Basia i przyjaciele. Różni się ona tym od poprzedniej, że główną bohaterką nie jest już Basia, lecz któreś z jej przyjaciół. Poznajemy Anielkę - koleżankę Basi z przedszkola - dziewczynkę spokojną, cichą, samodzielną - przeciwieństwo Basi. Anielka czeka na ważny dzień. Dzień, w którym zobaczy swojego tatę - artystę - po długiej nieobecności w domu. Nie może się doczekać. Mama próbuje jakoś uprzyjemnić jej czas oczekiwania , dlatego zaprasza w odwiedziny Basię.
Książka porusza trudny temat - nieobecności jednego z rodziców. Autorka przedstawia nam emocje dziecka, które czeka na powrót taty - w tym przypadku- najprawdopodobniej z pracy. Nie można zapominać , że przyczyny nieobecności mogą być różne - rozwód rodziców czy nawet śmierć jednego z nich. Stanecka pokazuje jak ważni są przyjaciele w naszym życiu, jak pomaga nam ich obecność - nawet wtedy, gdy ma się kilka lat...
Autorka na kartach książeczki przemyca też promocję zdrowego odżywiania. Anielka z mamą przygotowują placki jaglane z rodzynkami czy kluseczki z marchewki. Brzmi pysznie.
Trzeba wspomnieć również o rewelacyjnych ilustracjach Marianny Oklejak. Każda kolejna strona potęguje doznania w odbiorze tekstu. Nic dodać, nic ująć. Polecam.
Bruksenka
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Egmont.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz