Narzeczony? - Przystojniak z bogatą kartą kredytową.
Pierścionek zaręczynowy? - Nie każdego celebrytę byłoby na
taki stać.
Kariera? - Redaktorka magazynu Women's Magazine w rubryce o
seksie.
Mieszkanie? - Apartament na Manhattanie.
Tajemnica? - Jest.
TifAni FaNelli
bardzo stara się być idealna i perfekcyjna. Z profesjonalnym uśmiechem oraz
olśniewająco białymi zębami kreuje swoją własną rzeczywistość. Stwarza iluzje
dotyczące siebie samej. Przecież nie może pokazać innym, że ma jakieś słabości.
Dlatego dostosowuje się do rozmówcy, perfekcyjnie ubiera, dba o najmniejsze
drobiazgi. Ludzie uważają ją za najszczęśliwszą dziewczynę na świecie. Czy może
jej czegokolwiek brakować? Czy na tej pięknej powłoce może pojawić się jakaś
rysa?
Najszczęśliwsza dziewczyna na świecie to
opowieść, która na długo zostaje w pamięci czytelnika. To jedna z tych pozycji
o których myśli się jeszcze przez jakiś czas i zastanawia nad życiem bohaterki,
a także swoim własnym. Ani to mistrzyni iluzji. Tak naprawdę jak i my. Kto z
nas nie stara się sprawiać wrażenia człowieka sukcesu? Myślę, że wielu z nas
kreuje się na szczęśliwców. W dzisiejszym świecie nie ma miejsca na słabość,
brzydotę czy chorobę. Wszystko musi być idealne. Dużą zaletą tej książki jest
to że piętnuje dzisiejszy materializm oraz miłość do perfekcyjnej powłoki, a
ujawnia prawdę, czyli fakt, że życie wcale nie składa się najlepszych ubrań,
pieniędzy, kosztownych aut i genialnych zdjęć na Instagramie.
Jestem bardzo
pozytywnie zaskoczona tą pozycją, bo nie sądziłam, że można tak dobrze
scharakteryzować bohaterkę. Bo Ani to nie tylko powierzchowna materialistka i
zimna kobieta bez serca. Nie. Ona jest przede wszystkim zagubioną w świecie
dziewczyną, która próbuje żyć mimo tragicznych wydarzeń. Autorka pokazuje nam
na jej przykładzie, że nie można odciąć się od swojej przeszłości, bo to ona
nas kształci, więc albo ją zaakceptujemy i damy sobie radę lub po prostu
będziemy się męczyć całe życie. Z swoim życiem trzeba się pogodzić, ale i nie
tracić wiary w swoje marzenia.
Najszczęśliwsza dziewczyna na świecie to
książka, którą czyta się bardzo szybko, mimo, że tematyka nie należy do
najłatwiejszych. Im bardziej zagłębiamy się w fabułę, tym akcja staje się
mroczniejsza i bardziej tajemnicza. Uśmiech nie zawsze znaczy zadowolenie.
Częściej jest to symbol kłamstwa. Czytelnik próbuje odgadnąć, kto jest dobrą
postacią, a kto jedynie udaje życzliwość. Jest to jednak trudne, ze względu na
pogłębione portrety psychologiczne bohaterów. To dodatkowa zaleta powieści, że
nie jest taka oczywista.
Ani podjęła w
końcu decyzję, którą mam nadzieję poznacie, po lekturze tej książki. I my Czytelnicy,
nie bójmy się krzyczeć o nasze marzenia.
Jessica Knoll
rzuciła pracę w Cosmopolitanie, by napisać debiutancką powieść. Najszczęśliwsza
dziewczyna na świecie błyskawicznie znalazła się na szczytach bestsellerów,
została okrzyknięta najgorętszym debiutem roku i otrzymała nominację do
prestiżowej Nagrody im. Edgarda Allana Poe. Reese Whitherspoon pracuje już nad
ekranizacją książki.
Nikki, 18 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz