Basię, przeuroczą bohaterkę książek Zofii Staneckiej, czeka
wyjątkowy dzień. Wraz z innymi przedszkolakami wybiera się na warsztaty
artystyczne do biblioteki, które poprowadzi prawdziwa pisarka.
Dzieci w trakcie
zajęć mają za zadanie wymyślić postać literacką i przedstawić ją za pomocą
ilustracji. Basia ma problem. Kogo uczynić bohaterem swojej historii? Wielkiego
żelka, konie, Miśka Zdziśka…? Nie. W końcu przychodzi wena. To będzie ogromny
niedźwiedź w kraciastych spodenkach.
Kolejna książeczka serii jest o czymś. Tym razem autorka
przybliża dzieciom bibliotekę. Wraz Basią mały czytelnik poznaje „regulamin”
biblioteczny. Dowiaduje się, że to miejsce, gdzie się wypożycza czyli zabiera i
oddaje książki (całkiem za darmo:)),
gdzie można czytać i pracować na miejscu. W bibliotece należy zachowywać ciszę,
aby nie przeszkadzać innym. No i najważniejsze – do książek nie można chować
kanapek:).
Zofia Stanecka sprawia, że dzieci jakby mimo woli (bo dla
nich książka to przecież czysta rozrywka) dowiadują się mnóstwa rzeczy, które wcześniej
czy później wykorzystają podczas codziennych czynności. Zorientują się, że pewne sytuacje nie są
takie straszne jak się wydają na początku, że problem który je przeraża – w
prosty sposób można rozwiązać. Pisarka w dowcipny sposób przybliża czytelnikowi
codzienność. Prosty język powoduje, że dzieci z ciekawością śledzą kolejne
przygody sympatycznej łobuziary.
A tak na marginesie – wiem, że raczej nie sięgnę po
audiobook z Basią w roli głównej. To dlatego, że pozbawiłabym się w ten sposób możliwości
oglądania ilustracji przecudnej urody autorstwa Marianny Oklejak:).
Bruksenka
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Egmont.
Basia rządzi!!!
OdpowiedzUsuń