tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 17 stycznia 2012

"Niepokój" - Maggie Stiefvater - recenzja

„Niepokój” to druga część trylogii Maggie Stiefvater o miłości Sama i Grace, która niedawno ukazała się w księgarniach. Moją opinię o pierwszej części - "Drżenie" możecie przeczytać TUTAJ.

W Mercy Falls powoli nadchodzi wiosna i nowe wilki wracają do ludzkiej postaci. Życie Sama i Grace nie jest tak kolorowe, jakby tego chcieli. Rodzice postanawiają rozdzielić zakochanych za wszelką cenę, nie zwracając uwagi na to, że ranią córkę. Kiedy więc nakrywają chłopaka w sypialni córki, zabraniają się im spotykać. Ich wątek walki o miłość jest w tej części naprawdę świetny. Każde z nich jest w stanie zrobić wszystko w imię uczucia do drugiego i jedno z nich poświęci naprawdę wiele.   
                                              
Tym razem to Sam zaczyna martwić się o Grace, z którą dzieje się coś dziwnego. Dziewczyna ma wysoką gorączkę, bóle brzucha i krwotoki z nosa. Czyżby zmieniała się w wilka? Na dodatek Sam musi  zastąpić Baca, który raczej nie powróci już do ludzkiej postaci i zaopiekować się sforą. 

Czy Samowi uda się sprostać temu zadaniu? I kim tak naprawdę okażą się nowi stworzeni przez Becka?

Muszę przyznać, że choć w to nie wierzyłam, to „Niepokój” zafascynował mnie jeszcze bardzie niż „Drżenie”. Autorka przeszłą samą siebie. Styl i język utrzymała na równym poziomie. Książka pisana jest prostym językiem bez udziwnień, ale jednocześnie w oryginalny sposób. Tak jak być powinno w powieściach dla młodzieży. Dzięki temu całość czyta się lekko i szybko, bez zbędnego doszukiwania  się ukrytych znaczeń w danej sytuacji. Tu nie mają miejsca takie rzeczy. Czytelnik ma wrażenie, że znajduje się w równoległym świecie, gdzie problemy niby ogromne i przytłaczające, niewiele się różnią od naszych. Myślę, że książka nie ma zbyt szczęśliwego zakończenia po to, by czytelnik nie mógł  doczekać się trzeciej i ostatniej części. Tak właśnie dzieje się ze mną! A na to niestety trzeba jeszcze długo poczekać, według informacji na stronie wydawcy do wiosny!

Szczerze polecam!

Sunny Girl, 17 lat

Wydawnictwu Wilga serdecznie dziękuję za możliwość przeczytania tej książki!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz