"Powrót Młodego Księcia" - A.G. Roemmers - recenzja

Niektórzy dorośli wciąż mają w sobie duszę dziecka. Nie boją się wyjść poza ustalone ramy, schematy i zwyczajnie cieszą się życiem. Jednym z nich jest pięćdziesięciotrzyletni Alejandro Guillermo Roemmers, urodzony w Buenos Aires poeta, przedstawiciel wielu stowarzyszeń literackich, a także autor „Powrotu Młodego Księcia”.

        

Mały Książę, znany chyba wszystkim, chociażby z lekcji języka polskiego, znów gości na Ziemi. Tym razem jednak, ze względu na nieunikniony upływ czasu, przybywa jako Młody Książę – dorastający nastolatek. Na bezkresnym pustkowiu w krainie Patagonii, wyczerpanego i skulonego przy autostradzie, znajduje go kierowca samochodu. Gdy nieznajomy odzyskuje siły, nie mogąc zrozumieć świata tak odmiennego od tego, w którym przebywał, przystępuje do zadawania pytań. 

Zastanawiałeś się kiedyś, co to jest problem, czy autostrady zawsze są takimi tyranami lub jak uniknąć stania się poważnym człowiekiem? Podejrzewam, że większość odpowiedzi brzmi krótko: „Nie.” To tylko kilka z zaskakujących pytań pojawiających się na stronach tej książki. Kierowca samochodu postanawia traktować je jako nietypową grę. Na każde z nich odpowiada jak najdokładniej, posługując się językiem pełnym metafor i porównań (co swoją drogą trochę mnie dziwiło, w końcu jaki normalny człowiek, jadąc samochodem, z miejsca potrafi odpowiedzieć na tak trudne, filozoficzne pytania?!). Jednak to właśnie owe odpowiedzi w połączeniu z czynami Młodego Księcia są esencją tej książki, tworzą przepis na osiągnięcie szczęścia.

Ta powieść jest niedługa, ale na pewno wartościowa, której nie da się przeczytać ot tak, bez zastanowienia. Zmusza do refleksji nad najważniejszymi kwestiami naszego życia, a dzięki prostemu językowi i udanym metaforom, ma szansę trafić głęboko nawet do najbardziej opornego czytelnika. Polecam wszystkim, niezależnie od wieku!

"Ta książka nie jest dalszym ciągiem „Małego Księcia”, ale stanowi jego dopełnienie” 

                                                                                        „Paris Match”

TUTAJ możesz przeczytać fragment powieści.

PumpkinPie, 16 lat

Dziękuję Wydawnictwu W.A.B. za możliwość przeczytania tej książki