Anne Perry to autorka wielu bestsellerów z listy New York Times. Chcę wam polecić
jedną z książek jej autorstwa, a konkretnie „Pogrzeb we fiolecie”. Została ona
napisana w 2001 roku i jest jedną z siedemnastu książek z serii o
Williamie i Hester Monkach.
W
tej części, w pracowni londyńskiego artysty znaleziono dwie martwe kobiety.
Jedną z nich jest żoną Kristiana Becka- czeskiego chirurga, natomiast druga, modelką malarza. William Monk obecnie pracujący jako prywatny detektyw, zostaje
poproszony, przez swojego byłego szefa z policji, o pomoc w śledztwie. Wszystkie
dowody wskazują na męża ofiary. Tylko czy lekarz byłby zdolny do popełnienia
morderstwa?
W
tym samym czasie, żona William, Hester zgadza się pomóc swojemu bratu w
ustaleniu czy zdradza go własna żona. Dziwnym zbiegiem okoliczności śledztwa
Williama i Hester coraz bardziej się do siebie zbliżają.
"Pogrzeb we fiolecie" to rewelacyjnie napisany kryminał
wiktoriański z akcją osadzoną w świetnie przedstawionym, dziewiętnastowiecznym
Londynie. Język, którym posługuje się autorka jest śmiały i utrzymany na
jednakowym poziomie przez całą historię.
Bardzo podobało mi się w jaki sposób
stopniowane było napięcie. Nie był to charakterystyczny dreszczowiec, ale
jednak jest w tej historii coś niezwykłego. Książkę czyta się jednym tchem, nie mogąc
doczekać się końca.
Polecam nie tylko miłośnikom kryminałów!
Sunny Girl, 17 lat
Wydawnictwu Zysk i S-ka bardzo dziękuję za umożliwienie przeczytania tej książki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz