
Książka opowiada o perypetiach
zwykłego chłopca, Marcela, chodzącego do liceum, który sam dzieli się z nami swoimi
przygodami i problemami. Poznajemy jego sytuacjęh rodzinną, a nawet pierwszą miłość - Izabellę. Akcja książki toczy się na wsi, ale nie takiej byle jakiej tylko prowansalskiej :)
Książka choć pełna ciepłego humoru, to jednak nie
spełniła moich oczekiwań. Miałam nadzieję, że będzie to książka w stylu „Mikołajka”
ale okazało się ze jest to zupełnie inny typ powieści. Generalnie jak dla mnie była trochę nudnawa, fani
„Mikołajka” mogą poczuć się zawiedzeni. Natomiast sądzę, że tym osobom, którym spodobała się książka tego samego
autora pt. „Chwała mojego ojca i Zamek mojej matki” i ta powieść przypadnie do gustu. I oczywiście polecam ją wszystkim miłośnikom, tak modnej teraz Prowansji!
Sophie, 13 lat
Wydawnictwu Esprit dziękuję za możliwość przeczytania tej książki!
Miałam okazję przeczytać, ale inne ksiązki stanęły mi na drodze.
OdpowiedzUsuń