Garth Stein jest amerykańskim pisarzem oraz producentem
filmowym. Niektórzy ludzie, którzy czytali Sztukę
ścigania się w deszczu lub Cień
kruczych skrzydeł nazywają go pisarzem
dobrej literatury dla wymagających, a ja bez wątpienia mogę się z tym zgodzić.
Cień kruczych skrzydeł
to książka napisana przystępnym językiem, dzięki czemu czyta się ją bardzo
szybko. Krótkie rozdziały działają tak, że chcesz wiedzieć więcej i więcej,
dlatego gwarantuję, że trudno będzie oderwać się od niej przed poznaniem
zakończenia. Bohaterowie są doskonale wykreowani, czytając mamy wrażenie, że
historia wydarzyła się naprawdę.
Po trzynastu latach Cień
kruczych skrzydeł zostaje na nowo wydany. Czy atmosfera końca XX wieku
zostanie zrozumiana przez ludzi, którzy przeczytają to wydanie?
Główną bohaterką tej książki jest trzydziestopięcioletnia Jenna
Rosen, mieszkanka Seattle, która w drugą rocznicę śmierci syna ucieka od męża,
Roberta. Najpierw chce uciec niedaleko, ale pod wpływem nagłego impulsu dociera
aż na Alaskę, gdzie zginął jej syn oraz umarła jej babcia – Indianka. Pod
wpływem różnych znaków, symboli i wydarzeń zaczyna podejrzewać, że za śmiercią
jej syna kryją się indiańskie duchy oraz tajemnicze indiańskie siły.
Gdy Robert orientuje się, że Jenna uciekła od niego, panikuje.
Jednak, gdy udaje mu się opanować nerwy wynajmuje detektywa, który ma odnaleźć
jego żonę.
Zarówno Jennie, jak i Robertowi brakuje bliskości drugiej
osoby, dlatego oboje szukają przygód z ludzmi, których spotykają na swojej
drodze. Chwila przyjemności pomaga im w walce z codziennymi problemami.
Czy Jenna odnajdzie duszę syna?
Czy rozwikła tajemnicę jego śmierci?
Czy wróci do męża?
Czy przeżyje spotkanie z indiańskimi duchami?
Czy rozwikła tajemnicę jego śmierci?
Czy wróci do męża?
Czy przeżyje spotkanie z indiańskimi duchami?
Odpowiedzi na te, oraz wiele innych pytań otrzymacie po
lekturze Cienia kruczych skrzydeł.
Polecam.
Comatose, 15 lat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz