tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 8 lutego 2013

"Tajemne bractwo pana Benedykta i niebezpieczna podróż" - Trenton Lee Stewart - recenzja


Trenton Lee Stewart - mówi wam coś to nazwisko? Jest to autor książki detektywistycznej dla dzieci "Tajemne bractwo pana Benedykta...". Jest absolwentem warsztatów pisarskich w Iowie. 

Tajemne Bractwo Pana Benedykta i Niebezpieczna Podróż -  Stewart Trenton LeeJest to już druga odsłona przygód czwórki przyjaciół.


Reynie -bystry i spostrzegawczy, niezbyt dobry sportowiec.
Sticki -nosi okulary i ma zgolone włosy  Potrafi odpowiedzieć na każde pytanie, zapamiętuje wszystkie informacje w zaskakującym tempie. Jedyną jego wadą, jest to, że czasem lubi się wymądrzać.
Kate -jest bardzo silną i sprawną fizycznie dziewczyną. Ma wiele niebezpiecznych pomysłów, i trenuje sokoła.
Constance -jest najmłodsza z nich wszystkich, jednak jako jedyna potrafi rozszyfrować zagadki pana Benedykta. Pomimo swojego wieku dwóch lat potrafi zaskakująco dobrze wyrażać swoje emocje. Zawsze mówi to co myśli.

Tym razem pan Benedykt przygotował dla nich coś niesamowitego. Postanowił, zostawić im wskazówki, po których mieli do niego przybyć. Jednak wszystko komplikują brudne sprawy jego brata -straszliwego pana Kurtyny. Pragnie on zdobyć tajemniczą roślinę -zmierzchobrzeczkę, dzięki której mógłby leczyć z narkopleksji. 

Jednak czy uda mu się ją zdobyć? 
Czy dzieci odnajdą pana Benedykta i uratują zmierzchobrzeczkę przed panem Kurtyną?

Tego dowiecie się z książki "Tajemnicze bractwo pana Benedykta i niebezpieczna podróż", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego. Dla mnie była to książka idealna na wieczór, pełna tajemnic i zagadek. Pisana jest w sposób bardzo przejrzysty, tak, że czytelnik może wyruszyć razem z dziećmi na poszukiwanie pana Benedykta. Jeśli lubisz pogłówkować, to ta książka jest dla Ciebie.

Serdecznie polecam fanom "Pana Samochodzika" i książek detektywistycznych.                                                                 
                                                                                                                                             

Dydelf, 14 lat

Grupie Wydawniczej Publicat dziękuję za fajną książkę.

1 komentarz: