Trenton Lee Stewart - mówi wam coś to nazwisko? Jest to autor
książki detektywistycznej dla dzieci "Tajemne bractwo pana Benedykta...". Jest absolwentem warsztatów pisarskich w Iowie.
Reynie -bystry i spostrzegawczy, niezbyt dobry sportowiec.
Sticki -nosi okulary i ma zgolone włosy Potrafi odpowiedzieć
na każde pytanie, zapamiętuje wszystkie informacje w zaskakującym tempie.
Jedyną jego wadą, jest to, że czasem lubi się wymądrzać.
Kate -jest bardzo silną i sprawną fizycznie dziewczyną. Ma
wiele niebezpiecznych pomysłów, i trenuje sokoła.
Constance -jest najmłodsza z nich wszystkich, jednak jako
jedyna potrafi rozszyfrować zagadki pana Benedykta. Pomimo swojego wieku dwóch
lat potrafi zaskakująco dobrze wyrażać swoje emocje. Zawsze mówi to co myśli.
Tym razem pan Benedykt przygotował dla nich coś
niesamowitego. Postanowił, zostawić im wskazówki, po których mieli do niego
przybyć. Jednak wszystko komplikują brudne sprawy jego brata -straszliwego pana
Kurtyny. Pragnie on zdobyć tajemniczą roślinę -zmierzchobrzeczkę, dzięki której
mógłby leczyć z narkopleksji.
Jednak czy uda mu się ją zdobyć?
Czy dzieci odnajdą pana Benedykta i uratują zmierzchobrzeczkę przed panem
Kurtyną?
Tego dowiecie się z książki "Tajemnicze bractwo pana
Benedykta i niebezpieczna podróż", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego. Dla mnie była to książka idealna na
wieczór, pełna tajemnic i zagadek. Pisana jest w sposób bardzo przejrzysty,
tak, że czytelnik może wyruszyć razem z dziećmi na poszukiwanie pana Benedykta. Jeśli lubisz pogłówkować, to ta książka jest dla Ciebie.
Serdecznie
polecam fanom "Pana Samochodzika" i książek detektywistycznych.
Dydelf,
14 lat
Grupie Wydawniczej Publicat dziękuję za fajną książkę.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń