tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

wtorek, 21 maja 2013

"Anioł Stróż" - Robert Muchamore - recenzja



Robert Muchamore jest angielskim autorem serii książek dla dzieci i młodzieży „CHERUB”, której czternastą częścią jest „Anioł Stróż”.

Anioł Stróż - Robert Muchamore
CHERUB to agencja zajmująca się szkoleniem i zatrudnianiem agentów w wieku od dziesięciu do siedemnastu lat. Wszyscy cherubini są sierotami, zabranymi z domu dziecka i wyszkolonymi na profesjonalnych szpiegów. Dwunastoletni Ryan Brasker jest jednym z nich. Został wysłany do Kalifornii z misją zaprzyjaźnienia się z wnukiem Ireny Aramow, szefowej siatki przestępczej obracającej milionami dolarów, działającej w zaszytej w sercu Azji Środkowej Republice Kirgistanu, oraz zniszczenia imperium przestępczego. 

Ryan nie raz ratował Ethana Aramowa, który uważa go za swojego „anioła stróża”, dzięki czemu zyskał jego przyjaźń oraz dostęp do klanu Aramowów. Teraz Ryan musi wszystko rozegrać tak, aby zniszczyć imperium i nie zrobić przy tym krzywdy Ethanowi. Czy Ryanowi i Ning uda się ocalić przyjaciela? Przeczytajcie sami! 



Pomimo, iż „Anioł Stróż” to czternasta z kolei część serii nie trzeba znać poprzednich części, aby móc ją spokojnie przeczytać. Na początku książki opisana jest działalność CHERUBA i hierarchia oparta na kolorach koszulek młodych agentów. Dzięki temu, czytelnikowi łatwo jest się odnaleźć w akcji powieści. Bohaterami książki są głównie dzieci w wieku około 12 lat. Młodzi szpiedzy, którzy z energią i zapałem podejmują się kolejnych misji. 

Podobało mi się w niej to, że autor przedstawił realia otaczającego nas świata, nie umniejszając ich brutalności i realizmu, dzięki czemu czytelnik czuje, że gdzieś w świecie może istnieć taka tajna organizacja! Z zapartym tchem czytałam kolejne karty powieści w oczekiwaniu na rozwój wydarzeń. Robert Muchamore jak zwykle niesamowicie wykreował postaci i miejsca występujące w powieści. Język książki jest prosty i młodzieżowy, kilka wulgaryzmów też można znaleźć. Można wyczuć związek z poprzednim tomem, lecz nie na tyle, aby pogubić się w fabule. Powieść czyta się szybko i przyjemnie.

Ten tom jest nieco słabszy od swoich poprzedników, ale jego lektura i tak przyniosła mi wiele radości i wrażeń. Może i nie jest wybuchowo na każdej stronie, ale jak już dochodzi do kulminacyjnych momentów, to emocje rosną. Mimo wszystko z niecierpliwością czekam na kolejne książki tego niezwykłego autora!

Ananaska, 15 lat


Za rewelacyjną powieść dziękuję Wydawnictwu Egmont.

2 komentarze:

  1. Książka leży u mnie na półce i czeka, aż ja przeczytam, mam nadzieję, że mi się spodoba. : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam CHERUBA do 7 części i seria BARDZO mi się podoba :D
    Nie mogę się doczekać kiedy przeczytam resztę ^^

    OdpowiedzUsuń