„Poszłam do college’u, a po jego ukończeniu zaczęłam
pracować jako kupiec bielizny damskiej w jednej z sieci. A potem to też mi nie
wyszło, zaszantażowałam więc mojego udzielającego poręczeń kuzyna, by dał mi
robotę łowcy nagród. Zabawne, jak los potrafi czasem wziąć twoje sprawy w swoje
ręce. W końcu mam ekstra broń, w pewnym
sensie. No dobra, to tylko mała trzydziestkaósemka, no i trzymam ją w słoiku na
ciasteczka, ale to wciąż broń, prawda?”
Tym razem słynną łowczynię nagród Stephanie Plum czeka
ostrzejsza jazda. Wraz z Lulą (i oczywiście babcią Mazurową) wsiada na harleya
w poszukiwaniu Edwarda DeChoocha zgarniętego za przemyt papierosów. Jako że
Vincent Plum, właściciel firmy poręczycielskiej wpłacił za niego kaucję, a ten
nie pojawił się na rozprawie, to teraz Steph musi uganiać się za staruszkiem.
Oczywiście DeChooch ma ważniejsze sprawy niż parę paczek fajek. Mimo że jest
prawie ślepy (prawdziwy kiler - zastrzelił deskę do prasowania) i głuchy, w
dodatku załatwienie potrzeby zajmuje mu nie mniej niż piętnaście minut, to i
tak ciągle wymyka się łowczyni i przysparza jej chyba wszystkich możliwych
problemów.
No i oczywiście Steph ma jeszcze na głowie sprawy związane
ze ślubem. Bo co zrobić, kiedy matka cały czas dręczy Cię o kupno sukni, a
babcia już wynajmuje salę balową?
No i jest jeszcze Komandos, który, jak prawdziwy najemnik
żąda zapłaty za pomoc przy schwytaniu Edwarda. Jego ceną jest noc ze Stephanie.
Cała noc. I mają robić to co on zechce...
A babcia Mazurowa, do spółki z Zakrętem i Dougiem jak zawsze
szaleją. Brawurowej staruszce nigdy nie znudzi się zwiedzanie zakładów
pogrzebowych i zaglądanie pod cudze trumny. Z kolei Zakrętowi nikt nie zabroni
być superbohaterem z ręcznikiem zamiast peleryny.
Ale co wołowina Dougiego robi w lodówce DeChoocha?!
Nigdy nie czytałam lepszej serii. Uwielbiam Janet Evanovich
i jej pomysły. „Szczęśliwa siódemka” jest równie genialna jak i inne części.
Obowiązkowa lektura nie tylko nie wakacje!!
WeruSSia, 16 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz