tytuł


Recenzje młodzieżowe - bo młodzież też lubi czytać!

piątek, 2 sierpnia 2013

"Matnia" - Anna Piecyk - recenzja

Ostatnio miałam okazję zapoznać się z książką Anny Piecyk, pt. „Matnia”.

Matnia - Anna PiecykAutorka w swoim utworze przedstawia historie kilkuletnich dzieci: Ryszarda, Grażyny oraz Filipa. Bohaterowie sami relacjonują zdarzenia, które dzieją się wokół nich. 

Rzecz dzieje się w latach 70/80 - tych ubiegłego wieku. Razem ze swoją matką mieszka Ryszard oraz jego młodsza siostrzyczka Grażyna. Niestety tym dzieciom nie dane jest zaznać spokojnego dzieciństwa. Już od najmłodszych lat muszą zmagać się z chorobą matki - alkoholizmem. Każdego dnia rodzeństwo ogląda pijaną matkę, która nie ma czasu aby posprzątać mieszkanie czy ugotować obiad. Dzieci chodzą głodne i obdarte, ale ją to nie obchodzi. Ma tylko jedno zmartwienie, jeden cel - aby się napić. Co gorsza, kobieta gdy wychodzi do „pracy” często zostawia rodzeństwo samo na kilka dni w domu. Ryszard ma już tego dość, nie może patrzeć na swoja głodną i smutną siostrę i postanawia zastawić pułapkę na własną matkę. Jednak to nie ona w nią wpada, a swojego czynu, który doprowadził do prawdziwej tragedii, chłopiec będzie jeszcze długo żałował.

W drugiej części autorka przenosi czytelnika do 2012 roku, gdzie razem z rodzicami mieszka licealista Filip. Chłopak żyje w patologicznej rodzinie, w której oprawcą jest zdecydowanie nadużywający alkoholu ojciec. Pod wpływem napoju alkoholowego mężczyzna staje się agresywny i wyżywa się na rodzinie. Filip żyje w strachu o siebie i matkę. Jednak pewnego dnia przeciwstawia się ojcu, a ten w złości wyrzuca go z domu. Pomocną dłoń podaje chłopakowi jego najlepszy przyjaciel, od którego wynajmuje mieszkanie. Ma on jednak wyrzuty sumienia, że zostawił swoją matkę na łasce ojca. Boi się, że może dojść do tragedii. Tak też się dzieje.

Autorka przedstawia poruszające i momentami przerażającą historie. Pokazuje jak niebezpieczną chorobą jest alkoholizm oraz jaki wpływ mają uzależnieni rodzice na dorastające dzieci. Anna Piecyk przedstawia alkoholików w sposób bardzo przejmujący. Uświadamia czytelnikowi, że jest to problem powszechny, którego nie należy bagatelizować. Zaskakujące jest również zakończenie utworu, które daje sporo do myślenia.

Uwagę czytelnika przykuwa również okładka - pluszowy miś siedzący na walizce, z zaklejoną taśmą buzią. Stanowi ona metaforę, którą w pełni można zrozumieć dopiero po przeczytaniu książki.

Utwór jest bardzo dobrze napisany, nie byłam wstanie odłożyć książki dopóki nie dotarłam do ostatniej strony. Język jest prosty i przyjemny a cały utwór czyta się szybko.

Chciałabym wszystkich bardzo serdecznie zachęcić do zapoznania się z tą pozycją. Autorka porusza trudny i bolesny temat dla wielu ludzi. Myślę, że warto przyjrzeć się problemowi alkoholowemu z perspektywy rodzin osób uzależnionych.



Tilia, 16 lat

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Oficynka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz