Agnieszka Olszanowska to autorka serii o wesołej rodzinie
Jesionków, adresowanej do młodszych (klasy 1-3 szkoły podstawowej) czytelników.
Choć o pani Agnieszce trudno uzyskać wiele informacji, warto wiedzieć, że jest
autorką znanej książki „Genetyczna samotność” oraz „Wirtualnika egoistki”,
który również możemy dostrzec na księgarnianych półkach.
Wróćmy jednak do „Wakacji w Ladispoli”… Znani nam już
bohaterowie, czyli Mama, Tata oraz ich trójka dzieci: Edka, Szczurek i Kari
wybierają się na wakacje. Nie jest to jednak zwyczajna podróż - po pierwsze,
wybierają się do Włoch, a po drugie, bilety na podróż zafundowała swojej
rodzinie… Edka!
Z Włoch zamierzają pisać maile do ukochanej Cioci, jednak tu
sytuacja się komplikuje - ciocia jest osobą starej daty, i stanowczo odmawia
uczenia się obsługi komputera. Wkrótce problem zostaje rozwiązany, ale na jego
miejsce w mig pojawiają się nowe… Męcząca podróż autokarem, upał, a wreszcie i
kradzież mocno dają się Jesionkom we znaki. Dzielnie znoszą jednak przeciwności
losu, zdecydowani wykorzystać urlop do maksimum.
Co jeszcze spotka ich w Italii?
Gdzie mieszkał Pinokio, i co można tam dziś zobaczyć?
Jak to właściwie było z tymi lwami w Koloseum?
Moim zdaniem „Wakacje w Ladispoli” to idealna książka
właśnie na lato, choć właściwie i zimą, kiedy mróz za oknem mogłaby wnieść do
domu trochę promieni słońca. Polecam tę lekturę każdemu, kto chce przeżyć
prawdziwe włoskie wakacje, odrobinę się pouśmiechać i westchnąć z zachwytu
czytając o najpiękniejszych włoskich zabytkach.
Ania, 16 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Skrzat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz