W 2013 roku nakładem Wydawnictwa Oficynka została wydana
książka Pawła Jaszczuka, pt. „Ochronka Anioła Stróża”. Autor jest twórcą
kryminałów, powieści, opowiadań a także sztuk scenicznych i słuchowisk.
Bohaterem
powieści jest Piotr Magnus – pisarz, który z bliżej nieokreślonego powodu
zakończył karierę literacką. Zaznaczyć należy, że to znany, ceniony i
wielokrotnie nagradzany autor licznych książek. Kiedy Magnus podjął ostateczną
decyzję o zaprzestaniu pisania, na jego drodze „staje” Leo Maksymilian
Guardian, który proponuje mu napisanie swojej biografii w ciągu trzech
miesięcy. Panowie nigdy się nie spotykają, jedyny kontakt jaki mają ze sobą, to
telefoniczny i mejlowy. Zaintrygowany Magnus podejmuje się niezwykłego zadania.
Na czas pisania książki mieszka w Krakowie, w hotelu, którego właścicielem jest
jego zleceniodawca LMG – bo takich inicjałów używa Guardian.
Magnus,
pisząc książkę zapoznaje się z pamiętnikami małego Leo, z życiem jakie wiódł w
sierocińcu, z jego przygodami, poznaje przyjaciół i problemy z jakimi borykał
się chłopiec. Paweł Jaszczuk wplata w akcję książki pamiętniki pisane prze
chłopca, historie zawarte w powieściach Piotra Magnusa oraz opisuje bieżącą
akcję. Moim zadaniem taki zabieg autora wprowadza zamieszanie, a czasami nawet
dezorientację u czytelnika.
Wiele
niezwykłych wydarzeń ma miejsce w ciągu tych kilku miesięcy. W hotelu pisarz
poznaje młodą, tajemniczą nieznajomą, która swoim zachowaniem intryguje pisarza.
Pojawia się też Ewa Munier, antykwariusz Piskorz, zwany Koniem, piękny
Aleksander. Osoby te w mniejszym lub większym stopniu łączy postać tajemniczego
LMG.
Wokół całej
powieści „unosi się” duch Ferdynanda Magellana. W hotelu jest pokój nazwany
Obłokiem Magellana, LMG fascynuje postać odkrywcy, dlatego też podróżując do
świecie skupuje pamiątki po podróżniku.
Ogólnie
oceniając utwór Pawła Jaszczuka, pt. „Ochronka Anioła Stróża” muszę przyznać,
że książka nie zrobiła na mnie wielkiego
wrażenia. Autor wprowadził wiele postaci, wątków, które do siebie nie pasują,
nie wiążą się ze sobą. Autor jest niespójny w opisie głównego bohatera Piotra
Magnusa, na str. 103 pisze: „... jej zaś
imponował brodaty i przystojny literat.” , a na str. 267 „Na wszelki wypadek postanowił zapuścić
brodę. Nigdy w życiu nie nosił brody.”
Tilia, 16 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Oficynka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz