Anna Klejzerowicz to polska
pisarka, publicystka, fotograf oraz redaktor. Autorka ma już na swoim koncie
takie utwory jak: „Sąd Ostateczny”, „Ostatnią kartą jest śmierć”, „Cieć gejszy”
czy „Czarownica”. Ja miałam okazję zapoznać się z kontynuacją ostatniej z wymienionych
pozycji, pt „Córka czarownicy”.
Małgosia przejeżdża na wakacje do
swoich przybranych rodziców - Ady i Michała. Dziewczyna jest studentką
weterynarii i ma zamiar spędzić miło czas w towarzystwie natury, zwierząt,
przyjaciół i rodziny. Gosia pisze również artykuł do miejscowej gazety na
temat najbliższej okolicy. W pracy pomaga jej przyjaciel z dzieciństwa –
Damian, który robi zdjęcia do materiału Małgosi. Niestety beztroska nie trwa
długo. Dziewczyna z dnia na dzień robi się drażliwa, ponura i zamknięta w
sobie. Ada z Michałem obawiają się, że wróciły wspomnienia z dzieciństwa… Czy
mają rację?
„Córka czarownicy” to bardzo
dobrze napisana książka, którą czyta się szybko i z przyjemnością. Autorka tak
opisuje miejsca i postacie, że bez trudu można wyobrazić sobie całą akcję.
Ogólnie książka jest dość
tajemnicza i trzymająca w napięciu. Wspomnienia, które ożywają po latach
sprawiają, że bohaterka musi zmagać się z ogromną traumą z dzieciństwa. Okazuje
się, że czas wcale nie umniejsza naszych lęków, tylko je maskuje, żeby się
ich pozbyć trzeba się niestety z nimi zmierzyć.
Nie miałam okazji zapoznać
się z pierwszą częścią sagi, ale na pewno to nadrobię, bo „Córka czarownicy”
zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Chciałabym polecić tę książkę wszystkim,
którzy lubią utwory trzymające w napięciu. Ta pozycja na pewno Was nie
zawiedzie, bo nie sposób się od niej oderwać.
Tilia, 16 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Prószyński i S-ka.
ja nie przepadam za Polskimi autorami książek, ale czasem po nie sięgam. Tą książke już gdzieś widziałam i czytałam o niej fajnie że sobie przypomniałam :')
OdpowiedzUsuń