Andrzej Pilipiuk najbardziej znany jest z cyklu
opowiadań o przygodach Jakuba
Wędrowycza. Debiutował opowiadaniem Hiena, w którym po raz
pierwszy pojawiła się postać Jakuba. Od tego czasu Pilipiuk napisał
kilkadziesiąt innych opowiadań z tego cyklu, wydanych w siedmiu zbiorach). Dziewięciokrotnie
nominowany do nagrody im. Janusza A. Zajdla,
uhonorowany nią w 2002 roku
za opowiadanie Kuzynki, które rok później roku rozwinął
w powieść. Dwukrotnie zajął trzecie miejsce w głosowaniu na nagrodę Nautilus.
Ponadto uhonorowany Pucharem Bachusa i Srebrną Muszlą. W 1998 roku
nominowany do Śląkfy, nagrody Śląskiego Klubu Fantastyki w kategorii
"Pisarz roku".
Tom II Norweskiego dziennika jest kontynuacją historii
16-letniego chłopaka, Tomka Paczenki, który cierpi na amnezję pourazową. Przede
wszystkim próbuje się dowiedzieć kim jest, bo na pewno nie można nazwać go
zwyczajnym nastolatkiem. Znajdziemy tu również wątki obyczajowe oraz wątek w
którym występuje Maciek Wędrowycz, wnuk Jakuba Wędrowycza, który jest
przyjacielem Tomasza.
W tym tomie niewiele się
wyjaśnia, co pozostawia po sobie ogromną pustkę. Największą uwagę przyciągają
bohaterowie, pomimo, że jest ich cała plejada to każdy jest zajmującą
osobliwością. Jak zwykle Andrzej Pilipiuk bardzo sprawnie prowadzi nas przez
wszystkie wątki, a nie nużący styl sprawia, że wręcz "pochłania" się
książkę.
Intrygi, czarny humor i
fascynujący bohaterowie - to jedne z wielu zalet "Norweskich
dzienników". Cały cykl jest skierowany do miłośników tajemnic i kryminałów
niezależnie od wieku. Szczerze polecam całą twórczość Andrzeja Pilipiuka.
Rimma, 18 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów.
Mnie akurat przygody Jakuba Wędrowycza niezbyt podeszły. Za to wszystkie zbiory opowiadań Pilipiuka bardzo lubię, fajnie facet pisze :-)
OdpowiedzUsuń