Lauren Kate, Lauren Kate.... Mówi Wam to coś? Oczywiście! To
autorka świetnej sagi pt. "Upadli". Jednak teraz przedstawiam jej
kolejną książkę, początek nowej serii, która premierę miała 12 listopada 2013
roku, a wydała ją Galeria Książki, jej tytuł to "Łza".
Miałam pewne obawy przed sięgnięciem po tę książkę, ponieważ
bałam się, że będzie ona podobna właśnie do "Upadłych". Ale na
szczęście jedynym podobnym motywem okazała się dziewczyna stojącą przed trudnym
wyborem między dwoma chłopakami.
Lauren Kate wspaniale dobierając każde słowo opowiada
historię Eureki. Dziewczyna straciła matkę w wypadku samochodowym, którego
sama była uczestnikiem. Wyszła z niego cało, gdyż ktoś ją uratował, ale nie wiadomo kim jest jej wybawiciel. Życie Eureki od tamtego pamiętnego
dnia wypełnia, pustka, rozpacz i tęsknota za matką. Te uczucia wzbierają na sile,
gdy dostaje spadek po mamie, a są nim: medalion, list, tajemniczy kamień
i starożytna księga w zapomnianym języku. Reka za wszelką cenę pragnie
dowiedzieć się co jest zapisane na kartach księgi.
I jest coś jeszcze, a właściwie ktoś - Ander. Zabójczo
przystojny chłopak, który cały czas znajduje się niebezpiecznie blisko Eureki.
Tę dwójkę przyciąga coś do siebie jak magnes, nie są w stanie tego pokonać.
Ander wyjawi Eurece szokującą tajemnicę, która na zawsze odmieni jej życie, ale
czy ona będzie gotowa stawić czoła przeznaczeniu?
Z drugiej strony stoi Brooks - przyjaciel Eureki, który
uważa, że Ander absolutnie nie jest chłopakiem dla niej. Ze wszystkich sił
próbuje ich rozdzielić, ale czy uda mu się to?
Kogo posłucha Eureka -
przystojnego nieznajomego czy starego przyjaciela?
"Łzę" przeczytałam w mgnieniu oka! Jeżeli ktoś już
wcześniej sięgnął po jakąkolwiek książkę Lauren Kate to ta z pewnością też mu
się spodoba. Historia jest porywająca i nie można się doczekać co będzie na
następnych stronach. Pełna magii, tajemnic, prawdziwych uczuć i wewnętrznej
walki.
Co do samej okładki myślę, że mogłaby być nieco bardziej
tajemnicza lecz już po przeczytaniu widać, że oddaje treść książki. Tak jak
tytuł, który na szczęście nie został zmieniony i oryginalny brzmi tak samo.
Gorąco polecam!
Lucinda, 17 lat
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Galeria Książki.
Nie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki, ale mam dużą ochotę na łżę. Mam nadzieję, że uda mi się ją dorwać niedługo :)
OdpowiedzUsuńNa pewno sięgnę po książkę "Łza" sam opis podoba mi się bardziej niż przy Upadłych, których cyklu nie skończyłam czytać. Nie wiem tylko kiedy portfel mi na to pozwoli.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)